 |
Zastanawiasz się dokąd iść i po co żyć, kiedy zwykłe dni bolą zbyt przynosząc wstyd, wolisz wobec nich być obojętna, przecierasz łzy, chciałabyś nie pamiętać.
|
|
 |
Idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię..
|
|
 |
Jedyne niedogodności, z powodu mej miłości, to szkolne zaległości i brak wyrozumiałości u gości, którzy nie chcą dzielić ze mną mej radości. To boli.
|
|
 |
Zaczynać wszystko od nowa, tak można bez końca: powracać, karmić złudzenia potem odtrącać. Nie szukaj powodów, powody są głęboko w nas, powody są dwa, jeden to Ty drugi to ja.
|
|
 |
Robiąc głupstwa nie bójmy się pójść na całość - i tak wszyscy będę nas mieli za szaleńców, a przynajmniej nie będziemy niczego żałować..
|
|
 |
It's over.
You know, that I'm right.
We won't have another chance never again.
Can you hear this scream?
This is Hope, crying in pain.
She lost her love – Hate.
Just as I lost you, darling.
|
|
 |
Wszyscy chyba szukamy muzyki, której będziemy nie tylko słuchać, a także ją czuć.
|
|
 |
Kiedy naprawdę kogoś kochamy, początkowo boimy się najbardziej, że ukochany przestanie nas kochać. Oczywiście powinniśmy się bać, że że my nie będziemy mogli przestać kochać jego- nawet kiedy umrze.
|
|
 |
jestem uodporniona na "dasz radę" . mam alergie na "będzie dobrze" . wstręt do "wszystko się ułoży". również awersję na "nie martw się".
|
|
 |
Jesteś smutna, gdzie twoje dawne szczęście ? - szczęście ? zniknęło wraz z biletem do raju.
|
|
|
|