 |
I znowu ten głód nas dziś przyciągnie
Zamów mnie, jak z menu swobodnie
|
|
 |
Dotknij, uszczyp, ugryź, pośliń
Mus z twoich ust, ja sauté
Szeptem, krzykiem, pieść językiem
Mus z twoich ust, ja sauté
|
|
 |
Dotknij, uszczyp, ugryź, pośliń
Mus z twoich ust, ja sauté
Szeptem, krzykiem, pieść dotykiem
Mus z twoich ust, ja sauté
|
|
 |
Nie bój się, głód nas dziś przyciągnie
Czytaj mnie, jak menu swobodnie
|
|
 |
Mów niegrzecznie i opuszkiem dotknij tu
|
|
 |
Do mnie mów, bo tak najsłodsza staję się
|
|
 |
Do mnie mów, bo ja chcę twoje słowa jeść
|
|
 |
Cenią mój humor, dzwonią gadać i gadać, a jak zaczynają słodzić to mi cukier spada.
|
|
 |
Będę obok, jak świat z Nas zadrwi.
|
|
 |
“Jesteś bardzo wiele warta, dla Ciebie posłodziłbym nawet zieloną herbatę…”
|
|
 |
Wątpię w siebie jak Ty, każdy wątpi. Spuszczam głowę w dół w samotności, liczę grzechy na palcach, potrzebuję pomocy, Ty podajesz mi swą dłoń :*
|
|
 |
A ja kocham Cię wiesz, jeszcze nieraz to powtórzę, jesteś mą drugą połówką, czekałeś na mnie najdłużej
|
|
|
|