Cale 1.000km dzieli mnie od ciebie.A jak jest juz tylko 30km to nawet nie kombinujesz zeby przyjechac.Zeby pogadac.Zeby spojrzec sobie nawzajem w oczy.Zebys mnie wziol w swoje ramiona i powiedzial 'mala fajnie ze wkoncu jestem przy tobie'
Prawisz mi komplementy takie jakie mi sie nawet nie snily,sprawiasz ze dostaje rumienicow choc zadko sie zdarza ze sie pojawiaja... to czemu kurwa nie napiszesz albo powiesz tego czego bym chciala co?? Tak sie boisz? Naprawde ja ci nic nie zrobie...