 |
|
"Wiesz ona zawsze się śmiała, uśmiechała... zawsze. Uwielbiałem kiedy śmiała się do telefonu, gdy rozmawialiśmy do rana o głupotach, gdy śmiała się w głos leżąc na mojej klatce piersiowej, uśmiechała się gdy robiła dla nas kanapki. Kochałem ten jej nosek i kąciki oczu...śmiała się całą sobą. Aż do dnia kiedy powiedziałem, że odchodzę... Nigdy więcej nie widziałem jej uśmiechniętej..."
|
|
 |
|
Tak mało czasu jest nam dane przeżyć u boku tych, których kochamy.
________________________________________________________________________
Dziwny dzień - bałam się, że zrezygnuje. Haha, tyle razy słyszę to słowo. Uśmiech. *-*
|
|
 |
|
'tak zanim się poznamy domyślamy się, co
to drugie ma na myśli przez ten pierwszy miesiąc i
z tych niedopowiedzianych spojrzeń, gestów i słów
rodzi się zainteresowanie, by czas zepsuć to mógł\pezet
|
|
 |
|
'zazwyczaj to zaczyna się przypadkiem, patrzysz na mnie,
jakoś ukradkiem i nieznacznie nic nie znaczysz dla mnie.\pezet
|
|
 |
|
Tu chodzi o typowe spory . Czarna dziura raczej nie ma z tym nic wspólnego .
|
|
 |
|
''To nie typowy love song, sama wiesz jaki, lecz serce zawsze bije mi mocniej gdy na Ciebie patrzę. Zmarnowałem szanse kiedyś, dziś marzę, żeby coś zmienić, ale mam problemy z byciem pewnym siebie. Ty może nie wiesz, lubię jak się śmiejesz, ja wiem jedno to wszystko proste dla mnie nie jest.''
|
|
 |
|
I zanim coś napiszesz to się zacznij zastanawiać.
Czy w ogóle siedzisz w tym i czy to jest twoja sprawa.
|
|
 |
|
Obym nigdy nie musiała widzieć, jak patrzysz na inną, tak jak patrzyłeś na mnie. / believe.me
|
|
 |
|
"Ze swojej drogi zejdę, będę z Tobą, dokądkolwiek pójdziesz, cokolwiek zrobisz, będę z Tobą, gdziekolwiek się zwrócisz, cokolwiek powiesz, będę z Tobą, przed Tobą świat, za Tobą ja, a za mną już nic.."
|
|
 |
|
Kiedy, masz 20 – 30 lat i nie dopuszczasz do siebie emocji, to znaczy ze umarłaś/umarłeś i możesz chodzić, oddychać ale i tak jesteś trupem.
W życiu chodzi o to aby zakochiwać się i szaleć na fali emocji, cierpieć i znów walić głowa w mur, mieć motyle w brzuchu i pić wódkę o 4 rano, bo znów nie wyszło
I to jest nasz sens człowieczeństwa. Odczuwać. Nie zamknięcie się w sobie, nie kupowanie kolejnych butów i pralki, ale emocje.
|
|
 |
|
tylko on , i więcej mi do szczęścia nie potrzeba. \pogubiona2003
|
|
|
|