 |
"A co, jeśli zaryzykuję i wszystko się rozpadnie? Jeśli znów komuś zaufam, a on mnie czegoś pozbawi? Wiele mi nie brakuje, aby w środku mnie zapanowała pustka."
Jessica Sorensen
|
|
 |
"Ta cisza nie miała nic wspólnego ze spokojem."
Joseph Conrad
|
|
 |
"Kiedy serce i umysł walczą, zawsze cierpi wątroba."
|
|
 |
za każdym razem wymykałeś mi się z rąk, a ja na nowo szukałam drogi do Ciebie, włóczyłam się bez życia, by znów na chwilę poczuć płonący żar w sercu, gdy byłeś obok i tak w kółko aż w pewnym momencie wykończyłeś mnie po prostu swoim pierdolonym niezdecydowaniem. / koszmarnewizje
|
|
 |
Mogłaś być całym moim światem,
mogłaś być - nie jesteś, zatem;
odkładam na miejsce pióro,
zrobiło się dość ponuro.
Po mym szczęściu i miłości,
pozostały tylko mdłości./ Pages of my Soul
|
|
 |
Zwyciężę nad słabościami, powalę uprzedzenia i przebiegnę cały świat. W walce o Ciebie wygram ze wszystkim, ale jeśli mam walczyć z Tobą to wygrałeś walkowerem.
|
|
 |
Dzień 154. Jesteśmy wszyscy ranni, obolali, poobijani z siniakami. Próbowaliśmy walczyć razem, przeciw sobie. Już nie trzeba. Nie skaczmy sobie do gardeł, nie wchodźmy na swoje terytoria. Nie siłujmy się przeciw ideom. Rozejdźmy się i żyjmy tam gdzie to drugie nie może - samotni, ale spokojni...
|
|
 |
Gwarantuję sobie, że się w nic nie wplączę więcej, wiem, dawałem się mamić, nie dzień - latami, rana w głowie krwawi, nie, to nie był karabin.
|
|
 |
Dzień 152. Niszczę siebie na rozważaniach o facecie, który nie jest wart jednego nawet westchnięcia, na matce, która jest tak skoncentrowana na sobie, że mnie nawet nie widzi. Nie chcę tak. Łapię dystans, odliczam dni do wyjazdu. Mam swoje życie i chociaż dzisiaj jestem w nim sama i tak naprawdę dopiero dzisiaj zauważyłam ,że je mam - nie tracę nadziei. Wierzę, że ktoś kiedyś zobaczy mnie.
|
|
 |
Było ciepłe lato, czasem padało, nie piło się wina. Może to był jej urok, może tylko metaamfetamina.
|
|
 |
Tęsknisz do tamtych lepszych dni,
Jak wczoraj deja vu znikają w deszczu łzy,
U kresu sił walczysz przestawiasz góry,
Tak Bóg nas stworzył nie zmienisz ludzkiej natury.
|
|
 |
Dzień 148. Przyjedziesz, będziesz, zabierzesz mnie do siebie - który raz to słyszę. Ty chyba sam w to nie wierzysz...
|
|
|
|