 |
Mam dosyć już marnowania energii na bzdety bez znaczenia
Zbyt wiele rzeczy nie daje mi nic
A tylko coś ze mnie zabiera
|
|
 |
nie ma co wychodzić z kina, póki trwa seans...
|
|
 |
Gdy siada obok, widzę świat przez brudną moskitierę
|
|
 |
We wszystkich zdaniach w moim życiu głos ma interpunkcja
To moja dobra, nieodłączna znajoma - autodestrukcja
Mój wróg number one.
|
|
 |
pierdolę odpowiedzi na maile
Nie chcę odwiedzin, chyba, że masz dla mnie lek na receptę
Biorę te, które mam, ale zdają się lecieć w próżnię
|
|
 |
Krwawię, pije, wariuje, staczam się, przerażam, ale jest dobrze, przynajmniej nie czuję.
|
|
 |
masz cały czas szczęście lub to szczęście masz w częściach
|
|
 |
pytasz mnie o miłość, wierzę, że istnieje, choć większość z przypadków to tylko zauroczenie
|
|
 |
widzę cię jak chcesz udowodnić że jesteś twarda
|
|
 |
gdy zamykam oczy przed snem wiem, że jesteś gdzieś w pobliżu, cały czas czuję, że jesteś obok
|
|
 |
za żadne skarby nie opuściłbym cię, dziewczyno. za żadne skarby nie odszedłbym z inną
|
|
 |
pościel pachnie tobą, zamykam oczy, czuję cię gdzieś obok, jakbyś była o krok stąd
|
|
|
|