 |
siedzę i patrzę w okno. olbrzymie krople deszczu odbijają się od okna. i nic. żadnych uczuć. potworny stan
|
|
 |
-zrobisz mi loda ? -jak zapłacisz to czemu nie. tylko, że jebie trochę automatem
|
|
 |
uwielbiam wesela. taniec, zabawy, masa jedzenia, alkohol. i dobra ekipa ♥ /weselnie!
|
|
 |
każdego dnia pytam gdzie jesteś no gdzie?
jak długo jeszcze w tym szalonym świecie
już nie chcę, kierować się na drogę chaosu
Ty znasz, najlepszy sposób ja chcę Twego dotyku, głosu
I z oczu Twych kraść każde spojrzenie, ich blask
jak ukojenie i żyć tutaj jak w niebie to dzisiaj w cenie,
Próbuję Cię wypatrzeć w tłumie a czas, nieubłaganie wciąż gna
I nadal szukam przestać nie umiem.
|
|
 |
Czy, kiedyś się spotkamy ?
Nie wiem gdzie, Ciebie szukać mam.
Może byłeś niedaleko, może minęliśmy się
i nie będzie drugiej szansy kto wie.. ?
|
|
 |
Mijamy się, może to właśnie Ty,
tylko dlaczego wciąż, mamy osobno iść?
Stale mijamy się, zrobię największy błąd,
gdy się zjawisz a ja, powiem że to nie to.
|
|
 |
Który raz myślę to właśnie Ty kolejny błąd,
tracę moc dzień po dniu.
Może rok świetlny stąd, może to niespełna krok,
dzieli nas od siebie już.
|
|
 |
schowam się tam gdzie noc za dnia się chowa
gdy znów powiemy sobie trudne słowa.
I to co dzisiaj łączy nas zamienie w przyjaźń
lecz to miłość która nigdy nie przemija
|
|
 |
Kiedy jesteś jest ciebie mnóstwo
gdy odchodzisz jest zimno, pusto
kiedy wracasz kochac trudno
wierzę w ciebie jak w bóstwo.... to samobójstwo
|
|
 |
Im wyżej uniesiesz mnie, tym mocniej upadnę
im dalej tym niebezpieczniej ciebie pragnę.
I głośno mówię tobie, że chce żyć samotnie
lecz nie widzę już drogi powrotnej
|
|
 |
bez ciebie nie zasnę...
Chcę byś była ciągle ze mną, bo
Ty ja,
Na zawsze,
Uwierzę w to, że jutro zaśniesz przy mnie.
|
|
|
|