 |
Kiedy ktoś wchodzi do Twojego życia część ciebie mówi : "Nie jestem jeszcze gotowa." ale inna część mówi : '' Przekonaj go do bycia z Tobą na zawsze ''
|
|
 |
Powiedz mi, chcę wiedzieć wszystko. Jak Ci minął dzień, co Ci się śniło.
|
|
 |
Zadawaj sobie pytanie, czy to, co robisz dzisiaj, przybliża Cię do celu, jaki chcesz realizować jutro. Nie pozwól, by Twoje marzenia zarosły chwastami
|
|
 |
nie mam ochoty na imprezowanie, piątkowe wypady.wieczorem mam ochotę usiąść na dachu jakiegoś mega wysokiego budynku, ale nie tutaj, nie w tym mieście.
|
|
 |
mężczyzna zaczyna się od 185cm. | facebook.
|
|
 |
Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie.
|
|
 |
Boli mnie jej brak zaufania w stosunku do mnie. Owszem, zna mnie tylko trochę ale nie ma prawa mówić, że prowadzam się codziennie z inną panną, że przy mnie jest ich wiele, skoro dobrze wie, że chcę ją i tylko ją.
|
|
 |
wiele wymagam, wiele chcę, często czuję się rozczarowana, często jestem zawiedziona, nie pójdę na kolejną randę, bo nie spodobał mi się śmiech faceta, jestem marzycielką z krwi i kości, a to nie przechodzi z wiekiem...ale mam jedno życie, czyż nie warto sięgnąć w nim po coś więcej? czyż nie lepiej poczekać na coś niesamowitego? może kiedyś skończę w nudnej pracy, z mężem popijającym piwo przy meczu...i będzie mi głupio z powodu dawnych oczekiwań, marzeń, ideałów
a może nie, może czeka mnie coś wyjątkowego, bądźcie z kimś dla seksu, dla fajnego samochodu, dla prezentów i dla podniesienia własnej wartości...a ja jeszcze poczekam sobie...pozwólcie mi być trochę inną i nie komentujcie tego w mojej obecności...
nie jestem idealna i nie czekam na ideał, czekam tylko na kogoś kto zawróci mi w głowie | nie moje, ale bardzo dobrze określa mnie i moje uczucia.
|
|
 |
Jeżeli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać.
|
|
 |
Jesteś powodem dla którego jeszcze wstaję rano.
|
|
 |
Nie, nie uważam, żebym reprezentowała sobą jakąkolwiek nadzwyczajność, wręcz przeciwnie, z pokorą i pochyloną głową przyznaję, że nie wiem i nie rozumiem nic, i z każdym krokiem i każdym dniem mniej. A jednak, stale i nieustająco brzydzę się głupimi ludźmi.
|
|
|
|