 |
przez gramy mózg uwikłany w dwa stany.
|
|
 |
I ta cholerna nadzieja, że On jednak coś w końcu poczuje, że zrozumie, że popełnił błąd i wróci, że obudzi się któregoś dnia i mu mnie zabraknie i zadzwoni powiedzieć mi jak bardzo za mną tęskni i jak bardzo chce żebym tu była z nim. To uczucie gdy się czeka na coś co nigdy nie nastąpi, to uczucie jakbyś straciła część siebie a osoba, która była dla Ciebie wszystkim odchodzi bez pożegnania. Ciężko jest opisać co się wtedy czuje, ciężko jest żyć ze świadomością, że umierasz przez to, co kiedyś dawało Ci sens życia, co kiedyś sprawiało, że chce Ci się oddychać. Trudno jest zapomnieć kogoś, przy kim byliśmy naprawdę szczęśliwi, chociaż przez chwile. Nie wiem, chyba się nie da, bo ja nie potrafię.
|
|
 |
kiedy już myślisz, że to koniec, pojawia się nadzieja. kiedy nadzieję już masz, pojawia się koniec.
|
|
 |
ciężką sprawą dzisiaj mówić szczere 'kocham' bo uczucia zastąpiły dawno seks, feta i browar
|
|
 |
Co w nim polubiłam? na pewno spojrzenie, którym zwabił mnie do siebie niby spytać jak się mam. uśmiech i w sposób jaki się poruszał. z grubsza wszystko co było widać na pierwszy rzut oka - było nie do ominięcia. przyciągał śmiałością i pewnością siebie. parę chwil, które przerodziły się w długi wieczór. poznawałam jego charakter, i wnętrze, które wydawało się nie mieć końca. opowiadał o tym, a zaraz kończył zdanie kompletnie czymś innym. aż w końcu poznałam jego smak. pieprzyk schowany za uchem i zapach perfum, który momentalnie mnie od niego uzależnił. ciepła dłoń i cień rozbawienia w okolicach kącików ust. zdobył mnie z nieukrywanym uśmiechem.
|
|
 |
ból już cie nie rani, kiedy nie czujesz nic poza nim.
|
|
 |
widzę coś w twoich oczach i to robi się przykre.
|
|
 |
wiem gdzie mieszkasz , wpadne tam z kumplem , troche nieśmiały ale jak się rozkręci to pierdoli i pierdoli
XD
|
|
 |
łatwiej zapamiętać kogoś niż o kimś zapomnieć
|
|
 |
choć kochałaś to wkurwialo cię już jego zachowanie
|
|
 |
nie daje rady, tak zniszczyłeś mnie, możesz być z siebie zadowolony
|
|
 |
chyba przez jeden wieczór znienawidziłam ludzi i to tak porządnie, bo marze tylko o tym żeby zatpić sie w samotność. ;c
|
|
|
|