![Jestem granatem powtórzyłam. Chcę trzymać się z dala od ludzi czytać książki rozmyślać i spędzać czas z wami ponieważ i tak nie mogę zrobić nic żeby was nie zranić. Jesteście zbyt zaangażowani więc pozwólcie mi po prostu żyć tak jak chcę dobrze? Nie mam depresji. Nie muszę nigdzie wychodzić. I nie mogę być typową nastolatką ponieważ jestem granatem.](http://files.moblo.pl/0/8/27/av65_82759_1010576_496711897074847_1820187345_n.jpg) |
Jestem granatem - powtórzyłam. - Chcę trzymać się z dala od ludzi, czytać książki, rozmyślać i spędzać czas z wami, ponieważ i tak nie mogę zrobić nic, żeby was nie zranić. Jesteście zbyt zaangażowani, więc pozwólcie mi po prostu żyć tak, jak chcę, dobrze? Nie mam depresji. Nie muszę nigdzie wychodzić. I nie mogę być typową nastolatką, ponieważ jestem granatem.
|
|
![Ślady które ludzie pozostawiają po sobie zbyt często są bliznami.](http://files.moblo.pl/0/8/27/av65_82759_1010576_496711897074847_1820187345_n.jpg) |
Ślady, które ludzie pozostawiają po sobie, zbyt często są bliznami.
|
|
![Miłość to dotrzymywanie obietnic wbrew wszystkiemu.](http://files.moblo.pl/0/8/27/av65_82759_1010576_496711897074847_1820187345_n.jpg) |
Miłość to dotrzymywanie obietnic wbrew wszystkiemu.
|
|
![nauczyłam się już czytać z ich zaćpanych oczy x](http://files.moblo.pl/0/8/27/av65_82759_1010576_496711897074847_1820187345_n.jpg) |
nauczyłam się już czytać z ich zaćpanych oczy ;x
|
|
![Niektóre wieczności są większe niż inne.](http://files.moblo.pl/0/8/27/av65_82759_1010576_496711897074847_1820187345_n.jpg) |
Niektóre wieczności są większe niż inne.
|
|
![trzymasz w zębach czynnik niosący śmierć ale nie dajesz mu mocy by zabijał.](http://files.moblo.pl/0/8/27/av65_82759_1010576_496711897074847_1820187345_n.jpg) |
trzymasz w zębach czynnik niosący śmierć, ale nie dajesz mu mocy, by zabijał.
|
|
![ˇ Byliśmy na tej samej imprezie. Około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. Gramy pytanie albo wyzwanie! zagaił. Usiedliśmy w niedbałym kręgu kolejne osoby zaczynały kręcenie. W końcu szkło trafiło w Jego dłoń a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. Wyzwanie. wymamrotałam. Uśmiechnął się do mnie na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. Tak dawno tego nie robił. Pocałuj mnie. polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. Zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę delektując się na powrót Jego bliskością. Wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale przyjmując współczujące spojrzenia znajomych którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. Butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się na Nim. Pytanie. podrapał się po karku. Przełknęłam ślinę. Kochasz mnie jeszcze? wybełkotałam. Jak wariat. odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością że zaraz się w nich znajdę.](http://files.moblo.pl/0/8/2/av65_80287_99501_moblo65.jpg) |
ˇ Byliśmy na tej samej imprezie. Około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. -Gramy, pytanie albo wyzwanie! -zagaił. Usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. W końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. -Wyzwanie. -wymamrotałam. Uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. Tak dawno tego nie robił. -Pocałuj mnie. -polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. Zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. Wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. Butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. -Pytanie. -podrapał się po karku. Przełknęłam ślinę. -Kochasz mnie jeszcze? -wybełkotałam. - Jak wariat. -odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.
|
|
![Czytając sms'a od niego sprzed kilku miesięcy popijając wódkę paląc papierosa i słuchając tej głupiej piosenki którą on jej puszczał zastanawiała się co to właściwie jest miłość.](http://files.moblo.pl/0/8/2/av65_80287_99501_moblo65.jpg) |
Czytając sms'a od niego sprzed kilku miesięcy, popijając wódkę, paląc papierosa i słuchając tej głupiej piosenki, którą on jej puszczał, zastanawiała się, co to właściwie jest miłość.
|
|
![Można warg dotykać muskać je ssać gryźć podnosić językiem można je zamykać swoimi ustami aby za chwilę je otworzyć rozewrzeć spulchnić lub mocno zacisnąć. Można koniuszkiem języka cierpliwie i dokładnie namaszczać śliną ich brzeg. Można przygnieść je do dziąseł można je smakować można je zwilżyć lub zamoczyć swoją śliną aby zaraz potem osuszyć wydychanym powietrzem. Można je obejmować szczelnie swoimi wargami po chwili zwolnić uścisk otworzyć na oścież rozsunąć zęby wyssać język na zewnątrz i przygryzać go delikatnie. Można go potem wepchnąć do środka przycisnąć do dolnego podniebienia i dotykać swoim językiem wybrzuszenia dziąseł nad każdym zębem po kolei można dotknąć nim górnego podniebienia i zatrzymywać na każdym jego zgrubieniu można... Można zwariować przy tym. Albo się zakochać.](http://files.moblo.pl/0/8/2/av65_80287_99501_moblo65.jpg) |
Można warg dotykać, muskać je, ssać, gryźć, podnosić językiem, można je zamykać swoimi ustami, aby za chwilę je otworzyć, rozewrzeć, spulchnić lub mocno zacisnąć. Można koniuszkiem języka cierpliwie i dokładnie namaszczać śliną ich brzeg. Można przygnieść je do dziąseł, można je smakować, można je zwilżyć lub zamoczyć swoją śliną, aby zaraz potem osuszyć wydychanym powietrzem. Można je obejmować szczelnie swoimi wargami, po chwili zwolnić uścisk, otworzyć na oścież, rozsunąć zęby, wyssać język na zewnątrz i przygryzać go delikatnie. Można go potem wepchnąć do środka, przycisnąć do dolnego podniebienia i dotykać swoim językiem wybrzuszenia dziąseł nad każdym zębem po kolei, można dotknąć nim górnego podniebienia i zatrzymywać na każdym jego zgrubieniu, można... Można zwariować przy tym. Albo się zakochać.
|
|
![Posłuchaj powiem to w ten sposób: dla mnie jesteś numerem jeden a numer dwa nawet nie istnieje.](http://files.moblo.pl/0/8/2/av65_80287_99501_moblo65.jpg) |
Posłuchaj, powiem to w ten sposób: dla mnie jesteś numerem jeden, a numer dwa nawet nie istnieje.
|
|
![Szliśmy przez park gdzie było mnóstwo ludzi i oznajmiłam mu: Jesteś za mało romantyczny. Co? Ja? Przecież wiesz że Cię kocham. zdziwił się. No ta faceci tak mają. mruknęłam udając obrażoną.On nagle stanął na ławce i wykrzyczał że mnie kocha a starszy pan coś gadał z niezadowoleniem natomiast niektóre kobiety zaczęły mu klaskać. Po chwil zszedł z ławki i zapytał mnie: Teraz jestem romantyczny? podszedł i przytulił mnie do siebie a w moich oczach pojawiły się czerwone serduszka.](http://files.moblo.pl/0/8/2/av65_80287_99501_moblo65.jpg) |
Szliśmy przez park, gdzie było mnóstwo ludzi i oznajmiłam mu:- Jesteś za mało romantyczny.
- Co? Ja? Przecież wiesz, że Cię kocham. - zdziwił się.- No ta, faceci tak mają. - mruknęłam, udając obrażoną.On nagle stanął na ławce i wykrzyczał, że mnie kocha, a starszy pan coś gadał z niezadowoleniem, natomiast niektóre kobiety zaczęły mu klaskać. Po chwil zszedł z ławki i zapytał mnie:
- Teraz jestem romantyczny?- podszedł i przytulił mnie do siebie, a w moich oczach pojawiły się czerwone serduszka.
|
|
![Płakałaś. stwierdził bezbłędnie Nie skąd ta myśl? To nie myśl. Ja to wiem. przyciągnął ją do siebie A więc mylisz się. starałam się uśmiechnąć Nie kotku ja się nigdy nie mylę jeśli chodzi o moją księżniczkę. Płakałaś mam nadzieję że ten dupek zapłaci za Twoje łzy. A jeśli.. A jeśli płakałaś prze zemnie przerwał mi To wiedz że już za nie zapłaciłem..I przytulił ją przedtem pocałował lekko w czoło a ręką musnął policzek. Tak po prostu bez podtekstów.. z miłości..](http://files.moblo.pl/0/8/2/av65_80287_99501_moblo65.jpg) |
-Płakałaś. -stwierdził bezbłędnie-Nie, skąd ta myśl?-To nie myśl. Ja to wiem. -przyciągnął ją do siebie
-A więc, mylisz się. -starałam się uśmiechnąć-Nie kotku, ja się nigdy nie mylę jeśli chodzi o moją księżniczkę. Płakałaś, mam nadzieję że ten dupek zapłaci za Twoje łzy.-A jeśli..-A jeśli płakałaś prze zemnie -przerwał mi- To wiedz że już za nie zapłaciłem..I przytulił ją, przedtem pocałował lekko w czoło a ręką musnął policzek. Tak po prostu, bez podtekstów.. z miłości..
|
|
|
|