 |
|
Szczęście jest rezultatem naszego osobistego wysiłku. Trzeba o nie walczyć, dążyć do niego, upierać się przy nim, a czasami nawet szukać go na drugim końcu świata.
|
|
 |
|
to takie trudne, jeszcze sobie wszystkiego nie poukładałam, ale nadejdzie taki czas, przysięgam i wtedy zmienię swoje życie całkowicie, bo bez względu na to co wybiorę zrobię wszytko by być szczęśliwa.
|
|
 |
|
Nie przepraszaj za płacz. Bez takich uczuć jesteśmy tylko robotami.
|
|
 |
|
Zgoda, może nie we wszystkim wyglądam fantastycznie, ale nie przeszkadza mi to kochać samej siebie
|
|
 |
|
Jestem przy tobie. Kocham cię. Nie ma niczego, co mogłoby ci odebrać moją miłość. Będę cię chronić aż do końca, a i po śmierci, wciąż będę cię chronić.
|
|
 |
|
A gdybyśmy tak pogodzili się z tym, że nasz związek jest nieudany, i dalej w nim trwali? Gdybyśmy przyznali, że doprowadzamy się wzajemnie do szaleństwa, nieustannie ze sobą walczymy, ale nie potrafimy bez siebie żyć i musimy jakoś sobie z tym radzić? A potem moglibyśmy spędzić razem życie... nieszczęśliwi, ale zadowoleni, że jesteśmy razem.
|
|
 |
|
To dobry znak mieć złamane serce. Oznacza to, że czegoś próbowaliśmy.
|
|
 |
|
Pisz pisz, tak codziennie, po kilka godzin. Przecież ja się wcale nie uzależniam, w ogóle nie przyzwyczajam.
|
|
 |
|
czasami najtrudniej jest postawić kropkę. nadużywamy wtedy przecinków chcąc przedłużyć coś co już dawno powinno się zakończyć.'
|
|
 |
|
zakończyłeś znajomość . a tu po kilku dniach piszesz do mnie na gg siemka kochanie: * i co kurwa myślisz ,że ja pojebana i też Ci napisze coś w stylu hej skarbie ; * no chyba nie . drugi raz tego błędu nie popełnie.
|
|
 |
|
Obecność osób trzecich zamyka temat miłości .
|
|
 |
|
Przepraszam, że nie chodzę w markowych ciuchach, że nie mam wszystkich kosmetyków, które ledwo weszły na rynek, że nie mam wielkiego domu, że moi rodzice nie bujają się BMW czy Mercedesami, że nie noszę 15 cm szpilek, że nie noszę mini ledwo zakrywającej dupę, że moja rodzina na wspólnych obiadach nie je pałeczkami, że w niedzielę zamiast do galerii chodzę do kościoła. wybacz, ale nie jestem jakąś tam lansiarą, tak jak ona.
|
|
|
|