 |
Żaden z nas nie ma ceny mierzonej w walucie
Reszka, orzeł kupi, żyje, nie kupi nie żyje - głupiec
|
|
 |
setki sytuacji, w których nie podjąłem działań. Wygrała obojętność, taka była cecha stada.
|
|
 |
Jutro krzyczy do nas "siema", dzisiaj wali nas po mordzie.
|
|
 |
podążam za Tobą kiedy nie wiesz dokąd idziesz, jutro jest niewiadomą, jutro jest coraz bliżej.
|
|
 |
Nauczyłam się już oddychać bez powietrza, bez słów, bez szeptów, już powoli wszystko wraca na swoje miejsce. Nie jestem tak bardzo zagubiona. Potrafię już dać sobie że wszystkim radę sama, nikogo nie potrzebuję. Tylko ja i mój świat, moje potrzeby, smutki, radości. Nie muszę ich teraz z nikim dzielić i mam dla siebie więcej uśmiechu, ale smutku też mam więcej. Wszystko we mnie w porządku i wszystko we mnie umiera. Każda z moich myśli jest tylko moja, tylko we mnie dojrzewa i czasem zbyt długo ją w sobie trzymam i zaczyna gnić, fermentować i zatruwać mnie. Każdego dnia ocieram się o upadek, już prawie dotykamy dna, jestem tak nisko, że już niżej się nie da, ale nie pozwalam sobie upaść, nie mogę umrzeć. To tylko samotność, to tylko puste noce i zwariowane dnie. To nic takiego. To tylko ja. /black-lips.
|
|
 |
nie umiem iść spać, pożegnać tego dnia, przywitać jutra. / i.need.you
|
|
 |
Może tego potrzebuje, może jest mi to niezbędne. / i.need.you
|
|
 |
Miłość jest nadzieją.
Nadzieja jest wiarą.
Wiara jest zaufaniem.
Zaufaj miłości.
|
|
 |
Nie mogę się poddać emocjom. / i.need.you
|
|
 |
Dni są teraz tak piękne, mimo, że jest grudzień a ja trochę tęsknię za śniegiem we włosach i zdjęciami z bielą w tle, to jest dobrze. Słońce świeci całe dnie a popołudniami mogę patrzeć na fioletowe niebo a nocą bać się wiatru, który szaleje na dworze. Ale to nic, bo pośród tego jestem ja i Ty. I zbliżają się święta, Wigilie klasowe, Jasełka, kolędy, choinki, światełka ale pośród tego znów My, coraz więcej Nas, coraz bliżej siebie, cholera, życie jest tak cudowne, mimo, że za rogiem czeka pech to nic, bo miłość jest najważniejsza. Nie obchodzi mnie nic prócz Ciebie i Twojego spojrzenia, Twojego 'cześć' i brązu oczu, i znów powtórzę - liczy się jedno, liczymy się My! Dwoje ludzi, niby nic a jednak coś, coś co rozpala mnie od środka, i oddam Ci wszystko a Ty oddaj mi tylko siebie! Będę znów najszczęśliwszą. ~`pf
|
|
 |
ja dorosłam, teraz czekam na Ciebie. / i.need.you
|
|
 |
dziś wolni, niezależni, szukający w tłumie swojego oddechu. / i.need.you
|
|
|
|