głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jagodoweszczescie

gdy za bardzo tęsknię i widzę w Twoich oczach smutek to czuję się w Twoim życiu niepotrzebna  dopada mnie histeria  że może to nie ja jestem tą jedyną dzięki  której jesteś szczęśliwy  jest mi smutno i wszystko mi jedno  gdy dostrzegam w każdej panience swoją rywalkę  czasami zaczynam miewać halucynacje  widzę Ciebie z kimś innym  dosłownie wszędzie  w każdym calu i miejscu  masz na sobie tą koszulę  którą tak bardzo lubie  uśmiechasz się do niej tak samo  jak wtedy gdy pierwszy raz Cię mijałam  nie wiem co się dzieje  chyba przestałam cokolwiek dla Ciebie znaczyć  nagle znienacka szloch mnie hamuje tak jakby chciał uświadomić  że znowu bezsensu bredzę. nachodzą mnie głupie myśli  że ktoś inny to Twoje wszystko  szybko przecieram oczy i przypominam sobie  że przecież to ze mną dzielisz swój świat  że to właśnie mi mówisz  że kochasz i pozwalasz w swoich ramionach poczuć się tą najważniejszą. kochane uważasz  że Ci nie ufam? ja po prostu boję się  że stracę swój największy skarb.

lalkowata dodano: 14 listopada 2014

gdy za bardzo tęsknię i widzę w Twoich oczach smutek to czuję się w Twoim życiu niepotrzebna, dopada mnie histeria, że może to nie ja jestem tą jedyną dzięki, której jesteś szczęśliwy, jest mi smutno i wszystko mi jedno, gdy dostrzegam w każdej panience swoją rywalkę, czasami zaczynam miewać halucynacje, widzę Ciebie z kimś innym, dosłownie wszędzie, w każdym calu i miejscu, masz na sobie tą koszulę, którą tak bardzo lubie, uśmiechasz się do niej tak samo, jak wtedy gdy pierwszy raz Cię mijałam, nie wiem co się dzieje, chyba przestałam cokolwiek dla Ciebie znaczyć, nagle znienacka szloch mnie hamuje tak jakby chciał uświadomić, że znowu bezsensu bredzę. nachodzą mnie głupie myśli, że ktoś inny to Twoje wszystko, szybko przecieram oczy i przypominam sobie, że przecież to ze mną dzielisz swój świat, że to właśnie mi mówisz, że kochasz i pozwalasz w swoich ramionach poczuć się tą najważniejszą. kochane uważasz, że Ci nie ufam? ja po prostu boję się, że stracę swój największy skarb.

i mogę być przy nim taką nieograniczoną szczęśliwą kobietą  w rurkach czy w mini  w spiętych czy rozwalonych włosach  w makijażu czy bez  jemu to nie przeszkadza  lubię perfidnie śmiać się i nie panować nad głośnością swojego śmiechu  płakać i mówić mu co mnie boli  pokazywać jak bardzo mi na nim zależy  przytulać go ile wlezie  dawać mu niespodziewane buziaki  łaskotać go i widzieć ten jego złośliwy uśmiech  po udanym wieczorze siedzieć w jego koszulce i patrzeć jak on zawija się kołdrą z zimna  podczas pocałunków przygryzać jego wargę i słuchać uwag jak to zepsułam sobie przez to związek  uwielbiam jak wypowiada ze swoich ust jak bardzo mnie kocha  dużo o nim myślę i mówię  moja cała doba  24 godziny to wyłącznie on  chce się z nim zestarzeć  to już nałóg  uzależnienie  miłość  sama nie wiem jak to nazwać  ale dobrze mi z tym.

lalkowata dodano: 14 listopada 2014

i mogę być przy nim taką nieograniczoną szczęśliwą kobietą, w rurkach czy w mini, w spiętych czy rozwalonych włosach, w makijażu czy bez, jemu to nie przeszkadza, lubię perfidnie śmiać się i nie panować nad głośnością swojego śmiechu, płakać i mówić mu co mnie boli, pokazywać jak bardzo mi na nim zależy, przytulać go ile wlezie, dawać mu niespodziewane buziaki, łaskotać go i widzieć ten jego złośliwy uśmiech, po udanym wieczorze siedzieć w jego koszulce i patrzeć jak on zawija się kołdrą z zimna, podczas pocałunków przygryzać jego wargę i słuchać uwag jak to zepsułam sobie przez to związek, uwielbiam jak wypowiada ze swoich ust jak bardzo mnie kocha, dużo o nim myślę i mówię, moja cała doba, 24 godziny to wyłącznie on, chce się z nim zestarzeć, to już nałóg, uzależnienie, miłość, sama nie wiem jak to nazwać, ale dobrze mi z tym.

boję się  wręcz coraz częściej strach mnie paraliżuje. mimo  że między nami jest dobrze  nie narzekamy  cieszymy się sobą i przeszliśmy razem przez nie jedną wielką górkę  która dla innych wydawała się być nie do pokonania to pokazaliśmy  że nie wolno rezygnować ze szczęścia  trzeba walczyć do końca. tak bardzo  bardzo nie chcę go stracić  nie mogę  przecież obiecał mi coś  ja mu przysięgłam. chcemy tworzyć całość i tak będzie  tylko my we dwoje w naszym zakręconym świecie  dla siebie najważniejsi.

lalkowata dodano: 13 listopada 2014

boję się, wręcz coraz częściej strach mnie paraliżuje. mimo, że między nami jest dobrze, nie narzekamy, cieszymy się sobą i przeszliśmy razem przez nie jedną wielką górkę, która dla innych wydawała się być nie do pokonania to pokazaliśmy, że nie wolno rezygnować ze szczęścia, trzeba walczyć do końca. tak bardzo, bardzo nie chcę go stracić, nie mogę, przecież obiecał mi coś, ja mu przysięgłam. chcemy tworzyć całość i tak będzie, tylko my we dwoje w naszym zakręconym świecie, dla siebie najważniejsi.

Jak wierzyć w cokolwiek  skoro cząstka kogoś  kogo nosisz w sobie ciągle pokazuje jak bardzo Cię nienawidzi? Prawda Cię otumani  a kłamstwo otrzeźwi. Bo jeśli spojrzysz kłamstwu prosto w oczy to ono ZAWSZE odwzajemni to spojrzenie. I zawsze będzie to odzwierciedlenie prawdy. Nie chciałam nic więcej  prócz jednej wspólnej chwili  która należałaby tylko do nas. Mój jedyny  nieobecny  znienawidzony Tato   tylko jednej chwili.

koffi dodano: 12 listopada 2014

Jak wierzyć w cokolwiek, skoro cząstka kogoś, kogo nosisz w sobie ciągle pokazuje jak bardzo Cię nienawidzi? Prawda Cię otumani, a kłamstwo otrzeźwi. Bo jeśli spojrzysz kłamstwu prosto w oczy to ono ZAWSZE odwzajemni to spojrzenie. I zawsze będzie to odzwierciedlenie prawdy. Nie chciałam nic więcej, prócz jednej wspólnej chwili, która należałaby tylko do nas. Mój jedyny, nieobecny, znienawidzony Tato - tylko jednej chwili.

Dlaczego to nie Ty grasz z ojcem w kręgle  oglądasz ulubiony film  jeździsz na rowerze  chodzisz na spacery? Dlaczego to nie Ciebie ojciec przytula na dobranoc? Dlaczego to nie Ciebie ojciec nazywa swoją księżniczką? Dlaczego wszyscy mają wszystko  a Ty musisz cieszyć się tym co zdobędziesz? Co cudem uda Ci się wyrwać z rąk roztrzepanego świata  w którym nie ma miejsca już na prawdę? Dlaczego to Ty musisz walczyć o miłość? Dlaczego to Ty walczysz o akceptację ojca  o jeden wspólny wieczór  o jedną rozmowę  o jedno proste kocham Cię? Dlaczego życie jest tak niesprawiedliwe  że rzuciło Cię w ramiona kogoś  kto od początku Cię nienawidził?

koffi dodano: 12 listopada 2014

Dlaczego to nie Ty grasz z ojcem w kręgle, oglądasz ulubiony film, jeździsz na rowerze, chodzisz na spacery? Dlaczego to nie Ciebie ojciec przytula na dobranoc? Dlaczego to nie Ciebie ojciec nazywa swoją księżniczką? Dlaczego wszyscy mają wszystko, a Ty musisz cieszyć się tym co zdobędziesz? Co cudem uda Ci się wyrwać z rąk roztrzepanego świata, w którym nie ma miejsca już na prawdę? Dlaczego to Ty musisz walczyć o miłość? Dlaczego to Ty walczysz o akceptację ojca, o jeden wspólny wieczór, o jedną rozmowę, o jedno proste kocham Cię? Dlaczego życie jest tak niesprawiedliwe, że rzuciło Cię w ramiona kogoś, kto od początku Cię nienawidził?

nie zapomina się prawdziwej miłości  a właśnie tak nazywam  naszą miłość  mimo  że to jest coś więcej  nie miłość  zupełnie coś innego  miłość nam obydwojgu kojarzy się z cierpieniem z przeszłości  ale nie ma już takich mocnych  żeby nas rozłączyć  nie chcę resetować pamięci  wręcz nigdy bym nie potrafiła zapomnieć  pierwszego pocałunku  ile przeszliśmy kilometrów na spacerze  naszych ciekawych pomysłów i głupich wtop  jak pierwszy raz zamówiłeś mi sok pomarańczowy  którego nie lubię  rozstań i powrotów  potajemnych spotkań  dnia  w którym przyznałeś się kiedy zdałeś prawko  urodzin  w które dostałam od Ciebie pierścionek  który bardzo wiele znaczy  jak spędzaliśmy wieczory  ochoty na truskawkowy koktajl  a dostaliśmy czekoladowy  jak mnie przytulałeś i wyznawałeś uczucia  pocałunków tych delikatnych i namiętnych  moich pierwszych cudownych chwil  które przeżyłam z Tobą  a przede wszystkim jak bardzo Cię kocham.

lalkowata dodano: 11 listopada 2014

nie zapomina się prawdziwej miłości, a właśnie tak nazywam "naszą miłość" mimo, że to jest coś więcej, nie miłość, zupełnie coś innego, miłość nam obydwojgu kojarzy się z cierpieniem z przeszłości, ale nie ma już takich mocnych, żeby nas rozłączyć, nie chcę resetować pamięci, wręcz nigdy bym nie potrafiła zapomnieć, pierwszego pocałunku, ile przeszliśmy kilometrów na spacerze, naszych ciekawych pomysłów i głupich wtop, jak pierwszy raz zamówiłeś mi sok pomarańczowy, którego nie lubię, rozstań i powrotów, potajemnych spotkań, dnia, w którym przyznałeś się kiedy zdałeś prawko, urodzin, w które dostałam od Ciebie pierścionek, który bardzo wiele znaczy, jak spędzaliśmy wieczory, ochoty na truskawkowy koktajl, a dostaliśmy czekoladowy, jak mnie przytulałeś i wyznawałeś uczucia, pocałunków tych delikatnych i namiętnych, moich pierwszych cudownych chwil, które przeżyłam z Tobą, a przede wszystkim jak bardzo Cię kocham.

porozmawiajmy o tym  jak będzie za kilka lat  kiedy tak naprawdę skończymy edukację i zaczniemy realizować wspólną przyszłość  ten moment kiedy wybije nam już kilka wiosen i będziemy bardziej pewni siebie  wtedy gdy już nie będzie mowy o kłótni kończącej się rozstaniem. ustalmy czego od siebie oczekujemy  czego tak naprawdę pragniemy  jak wyobrażamy sobie nasze kolacje przy świecach trwające do białego rana i najpiękniejszy dzień w naszym życiu  kiedy nałożymy wzajemnie na swoje dłonie obrączki z białego złota  przy jakim kawałku zatańczymy nasz najważniejszy pierwszy taniec  kiedy zamieszkamy ze sobą i kto będzie spał od ściany  zaplanujmy ile chcemy mieć pociech  wybierzmy imiona dla dziewczynki i chłopczyka  wybierzmy tez miejsca  w które pojedziemy w każde nasze wspólne wakacje  zastanówmy się jak będziemy chcieli spędzać codzienność  weekendy i święta. zróbmy wszystko  żeby było cudownie.

lalkowata dodano: 11 listopada 2014

porozmawiajmy o tym, jak będzie za kilka lat, kiedy tak naprawdę skończymy edukację i zaczniemy realizować wspólną przyszłość, ten moment kiedy wybije nam już kilka wiosen i będziemy bardziej pewni siebie, wtedy gdy już nie będzie mowy o kłótni kończącej się rozstaniem. ustalmy czego od siebie oczekujemy, czego tak naprawdę pragniemy, jak wyobrażamy sobie nasze kolacje przy świecach trwające do białego rana i najpiękniejszy dzień w naszym życiu, kiedy nałożymy wzajemnie na swoje dłonie obrączki z białego złota, przy jakim kawałku zatańczymy nasz najważniejszy pierwszy taniec, kiedy zamieszkamy ze sobą i kto będzie spał od ściany, zaplanujmy ile chcemy mieć pociech, wybierzmy imiona dla dziewczynki i chłopczyka, wybierzmy tez miejsca, w które pojedziemy w każde nasze wspólne wakacje, zastanówmy się jak będziemy chcieli spędzać codzienność, weekendy i święta. zróbmy wszystko, żeby było cudownie.

nie jest typowym facetem  który jak coś nabroi przyjeżdża z różami i błaga o wybaczenie. jest wręcz cudownym mężczyzną  który wie jak poprawić mój humor i przeprosić nie słowami ani błahymi kwiatkami  a wyjątkowymi gestami  nawet mimo  że nic złego nie zrobił. wystarczy  że przytuli i wyszepcze jak bardzo kocha. czuję się wtedy ważna.

lalkowata dodano: 11 listopada 2014

nie jest typowym facetem, który jak coś nabroi przyjeżdża z różami i błaga o wybaczenie. jest wręcz cudownym mężczyzną, który wie jak poprawić mój humor i przeprosić nie słowami ani błahymi kwiatkami, a wyjątkowymi gestami, nawet mimo, że nic złego nie zrobił. wystarczy, że przytuli i wyszepcze jak bardzo kocha. czuję się wtedy ważna.

Masz prawo żyć swoim życiem.  Jak nikt inny by nie potrafił  jak nikt inny by nie mógł.

koffi dodano: 11 listopada 2014

Masz prawo żyć swoim życiem. Jak nikt inny by nie potrafił, jak nikt inny by nie mógł.

'Młoda spać!' krzyczy sąsiad  który jak niech to szlag dostrzegł mnie z podwórka. ''Już  już  kilka buchów i ostatnie dźwięki ulubionej piosenki!'' odpowiadam w ciemną przestrzeń  bo przecież jest po pierwszej w nocy i go nie widzę. Wciągając ostatniego bucha  nagle znikąd zjawia się mój starszy sąsiad  wyciąga marlboro czerwone 'Ja też lubię tą piosenkę'. I dyskutujemy o życiu i nicości i po co to pisze na tej stronie i może to i lepiej  że wylewam to co czuje  w pewne miejsce gdzie każdy może to przeczytać choć tak naprawdę nie widzi tego nic. Rozmawiamy  do 5 nad ranem i w sumie jak nie ta garstka ludzi  którzy codziennie mnie otaczają dosłownie i w dzień i w nocy  co ja bym zrobiła?

koffi dodano: 4 listopada 2014

'Młoda spać!' krzyczy sąsiad, który jak niech to szlag dostrzegł mnie z podwórka. ''Już, już, kilka buchów i ostatnie dźwięki ulubionej piosenki!'' odpowiadam w ciemną przestrzeń, bo przecież jest po pierwszej w nocy i go nie widzę. Wciągając ostatniego bucha, nagle znikąd zjawia się mój starszy sąsiad, wyciąga marlboro czerwone 'Ja też lubię tą piosenkę'. I dyskutujemy o życiu i nicości i po co to pisze na tej stronie i może to i lepiej, że wylewam to co czuje, w pewne miejsce gdzie każdy może to przeczytać choć tak naprawdę nie widzi tego nic. Rozmawiamy, do 5 nad ranem i w sumie jak nie ta garstka ludzi, którzy codziennie mnie otaczają dosłownie i w dzień i w nocy, co ja bym zrobiła?

Ale od poniedziałku  od jutra  od pierwszego   od Nowego Roku   wszystko będzie inaczej.

koffi dodano: 4 listopada 2014

Ale od poniedziałku, od jutra, od pierwszego, od Nowego Roku - wszystko będzie inaczej.

Miało być lepiej jak telefon nie dzwonił. Ale nie było  było gorzej i gorzej i gorzej.

koffi dodano: 4 listopada 2014

Miało być lepiej jak telefon nie dzwonił. Ale nie było, było gorzej i gorzej i gorzej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć