 |
Między nimi od razu była chemia. Sympatyczna, przyjacielska, namacalna. Trzymana na uwięzi.
|
|
 |
Są ludzie, przy których wszystkie zegarki chodzą nam zbyt szybko i każda noc jest za krótka na sen.
|
|
 |
Kochana Mamo, Ty znasz mą historie, bo słyszysz, co mówię, bo widzisz co robię. Staram się bowiem błędów nie popełniać uwierz, chce być normalny, w miarę rozumiesz?
|
|
 |
U mnie raz pustka, czasem euforia, w pogoni za życiem, tak bywa co dnia, myślę, iż można żyć godnie z fantazją.
|
|
 |
Zbijam pionę ze strachem, czas lepsze życie zacząć, on daje odwagę, by cały ten burdel ogarnąć.
|
|
 |
-Nie będę z tobą spała - powiedziałam z oburzeniem
Z łóżka przez moment dobiegały odgłosy tarmoszenia, po czym na mojej twarzy wylądowało prześcieradło
-To śpij na podłodze. I tak jesteś złodziejem kołder.
|
|
 |
potrafisz zniszczyć wszystko czym jestem
|
|
 |
Czasami płaczemy z bezsilności, a czasami dlatego że po raz kolejny popełniamy ten sam błąd.
|
|
 |
Okrutnie czuję się, licząc grzechy, własnej arogancji.
|
|
 |
W środku wierci złe samopoczucie, jak strucie, znasz to uczucie - od tego chciałbyś uciec.
|
|
 |
Nadwrażliwość to mój wróg. Przerost duszy nad rozumem.
|
|
 |
Cztery godziny snu z tobą w ramionach daje mi więcej niż osiem godzin przewracania się w pościeli, gdy cię ze mną nie ma.
|
|
|
|