 |
nie spotkałbyś się ze mną na rogu, nad rzeką, przy moście, wzdłuż wybrzeża.
|
|
 |
muszę biec, nie mogę zostać tu.
|
|
 |
lubię sposób, w jaki mówisz. lubię sposób w jaki chodzisz.
|
|
 |
odwracam głowę do nieba, koncentruję się na jednej myśli.
|
|
 |
To nie koniec i nawet jeśli nie wiem co to jest,
to nie pozwolę nam zamknąć powiek. / Bisz
|
|
 |
umiesz zatrzymać rezygnację
i zrezygnować z niej, zamiast rezygnować z nas.
Nie trać mnie, nawet jeśli chcesz końca i masz rację./ Bisz
|
|
 |
Nie trać mnie, idziemy przez polarną noc.
Choć słońce nie wschodzi, ja mam jasność,
bo mam w dłoni Twoją dłoń, przy skroni Twoją skroń./ Bisz
|
|
 |
ja udawałam orgazm, ty miłość.
|
|
 |
lata? nie licz ich, nie liczy się nic dzisiaj, tylko ty.
|
|
 |
sto lat sto lat, niech żyje nam. baw się, tańcz, tylko nie przesadzaj z winem tam. sama wiesz najlepiej co jest ci winien czas, dałaś już tyle, możesz zacząć życie brać.
|
|
 |
nad sobą mam sufit i niewiele więcej.
|
|
 |
jak ty to robisz, przez ciebie tracę każdy oddech.
|
|
|
|