| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | “Jest całkiem zimno, w końcu o szóstej rano
we wrześniu tak bywa. Nie wiem czy jeszcze
mieszka we mnie jakaś dusza, czy już całkiem
pusty siedzę tu i instaluję aktualizacje.” |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | “Już nigdy nie będę walczyć o Twoje towarzystwo. Gdybyś chciał to byś był.” |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Kiedy ktoś umiera, to jest jak dziura w dziąśle po zębie, który wypadł. Można bez problemu żuć, jeść normalnie, ma się w końcu jeszcze dużo zębów, ale mimo to język wciąż powraca w to puste miejsce, gdzie nerwy wciąż jeszcze są trochę wrażliwe. | Jodi Picoult |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Teraz nie ma Cię, ale nikt nie zapomni, bo jesteś w każdym sercu. // Fabisz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ciekawe gdzie teraz jest. Co robi. Z kim rozmawia. Kogo dotyka. Co widzi. Co czuje.. Uśmiecha się? Czy jest Mu ciepło? Czy jest szczęśliwy? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Niby cwaniak, a jak przytuli to nie puści. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mimo wszystko, naiwnie czekam, lecz nie wiem na co. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Potrafię wybaczyć błąd jeśli Ty potrafisz się do niego przyznać. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Odszedłeś, rozumiem. Ale proszę, nie wracaj kolejny raz, by odejść. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | “Idzie jesień, będzie psychicznie trudniej.” |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - Płaczesz?- zapytał zapalając światło w samochodzie. - Ja? Nie, nie mam powodów do płaczu- powiedziałam pospiesznie ocierając słoną kroplę wypływającą z lewego oka. - Co się stało, Kochanie? Spójrz na mnie- zatrzymał się na poboczu i skierował moją w twarz w swoją stronę łapiąc delikatnie za brodę. - Wiesz... Ja po prostu zaczynam tęsknić, zaraz się pożegnamy, pocałujesz mnie, wysiądę, a ja wchodząc do domu zacznę odliczać czas do kolejnego spotkania. Bo wiesz, jesteś dla mnie znacznie ważniejszy niż myślisz. / aniusssia |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Stałam się jego uzależnieniem. Oczkiem w głowie, jedynym dobrym wyborem i tlenem, którym oddycha. [ ciamciaa ♥ ] |  |  |  |