|
Mała, Ty wstajesz każdego dnia rano. Ty się ubierasz, malujesz, zabierasz swoje rzeczy i wyruszasz do szkoły, na uczelnię, do pracy lub do znajomych. Ty się uśmiechasz. Ty jesteś niesamowitą gadułą. Ty świetnie się bawisz. Ty zgrywasz pozory. Wyjaśnij mi - po co? Przecież każdy widzi Twoje oczy. Wszyscy dostrzegają to jak zmęczona jesteś, jak opadasz z sił, jak katujesz się przeszłością. Ty, Mała, jesteś cholerną pozorantką. I nikt nie potrafi do Ciebie dotrzeć ani Ciebie zmienić.
|
|
|
Daj mi rękę, dam Ci serce, bo nie mam nic poza tym.
|
|
|
Bo wszystko co kocham jest zamknięte w tej jednej osobie.
|
|
|
może masz kogoś,
a może właśnie kogoś ci brak
|
|
|
z tęsknoty pisze się wiersze, lub skacze z mostu
|
|
|
bo gdy już wiesz, co zadaje jej ból, musiałbyś być idiotą, żeby ranić
|
|
|
"Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy."
|
|
|
to, że nie odbieram telefonu, to też jakaś odpowiedź, wiesz?
|
|
|
Pan się tak ładnie uśmiecha, Pan tak ładnie patrzy, chcę Pana.
|
|
|
Nie śpię jeszcze. Nadal pachnę Tobą.
|
|
|
miałeś skoczyć za mną w ognień, a nie mnie w ognień wepchnąć
|
|
|
Widziałam Cię dzisiaj, a może tylko chciałam widzieć? Szeptałeś, że przepraszasz, choć może po prostu chciałam to słyszeć.
|
|
|
|