 |
przecież nie przeproszę Cię za to , że nie jestem taka jaką sobie wymarzyłeś.
|
|
 |
zaimponowało mi to , jak na mnie patrzyłeś. z jaką delikatnością łapałeś mnie za rękę i to z jaką pewnością obejmowałeś moje ramiona.
|
|
 |
najlepszy, tak cudowny, tak wspaniały, tak kochający, tak oddany, czuły, opiekuńczy, idealny i cały mój.
|
|
 |
nie mam Ci nic do zarzucenia, oprócz rąk na szyję.
|
|
 |
Zastanawiam się nad tym wszystkim i jak zwykle wraca do mnie wspomnienie wspólnie spędzonego czasu. Cofam się pamięcią do chwili, kiedy się to zaczęło, ponieważ wspomnienia to jedyne, co mi pozostało.
|
|
 |
Więc pij za wolność i wyjście na prostą, osobno, bo razem nam się zjebał światopogląd, podobno.
|
|
 |
Nie obiecuję Ci być bezbłędna, najlepsza czy idealna. Ale obiecuję być zawsze, pomimo wszystko.
|
|
 |
Tak będziemy mówić, że zaczekamy, które z nas pierwsze napisze, podejrzewać, że się narzucamy, brać i odkładać telefony, aż niedługo naprawdę będzie za późno.
|
|
 |
kocham gdy się kłócimy i ja ze łzami w oczach krzyczę : - pierdol się ! na co odpowiadasz : - tylko z tobą. :D
|
|
 |
Bo wiesz, ja cię po prostu chce .
|
|
|
|