|
'pierwszy raz ktoś potraktował mnie jak szmate. to co było kiedyś to jeszcze nic, teraz wybaczam każdemu facetowi wszystko co kiedykolwiek mnie zraniło, ale jemu nie, był moim ideałem, kochalam go, cały czas mu wybaczalam mimo że potrafił kłamać mi w oczy przez całe 5 lat to cały czas z nim żyłam, mieszkałam z nim, sypialismy razem, czekałam az wroci z pracy z nadzieją że będzie lepiej, oszukał mnie i wyrzucil razem z dzieckiem na śmieci. to nie bylo bolesne ani okropne. to pokazało że nie warto już walczyć o coś co nigdy nie istniało i w końcu postawiło mnie na nogi i ukazało, że jestem silna i wartościową kobieta która zasługuje z dzieckiem na prawdziwe szczęście, prawdziwego kiedyś męża i ojca, rodzinę i dom pełen bezpieczeństwa i bez hałasu. wierze, kiedyś z silniejsza siła karma wróci a przeprosiny nie pomogą. już jest za późno.
|
|
|
Alkohol usuwa stres, bieliznę i masę innych zmartwień.
|
|
|
Najlepszym uczuciem na tej planecie jest czuć spokój duszy. Żadnego stresu, strachu, nieustannego rozmyślania - po prostu spokój.
|
|
|
Jedźmy gdzieś, błagam. Potrzebuję ucieczki, oderwania, zapomnienia.
— jestem zmęczona
|
|
|
“ Powiem ci złotą regułę mojej mamy - "są porządni mężczyźni, za których wychodzi się za mąż, i podli dranie, z którymi chodzi się do łóżka". ”
— Gabriela Gargaś
|
|
|
Pewność siebie nie oznacza, że gdy spotkasz się z ludźmi, zadzierasz nosa i uważasz się za kogoś lepszego. Pewność siebie oznacza, że w spotkaniu z ludźmi jesteś sobą, bo wiesz, że z nikim nie musisz się porównywać.
|
|
|
“
Prawda jest taka, że czasem patrzymy na kogoś i przestajemy go kochać , bo zaczął lubić musztardę.
A czasem trafia się taki ktoś, kto zawodzi nas najmocniej na świecie, a my chcemy być przy nim.
”
— A wtedy to ja współczuję...
|
|
|
“ Czasami wątpię w to, że kiedyś uda mi się Ciebie kimś zastąpić. ”
— I nie wiem, czy chcę.
|
|
|
piłem melisę na uspokojenie, ale wkurwiał mnie jej smak.
|
|
|
“ Fakt, że cierpisz, znaczy, że pozwoliłaś, aby ktoś miał dla ciebie znaczenie. ”
— Emery Lord
|
|
|
nieprzespana noc
nie-przez-Pana
absolutnie
|
|
|
Ze śmiercią mamy do czynienia wtedy, gdy tracimy gdzieś po drodze kawałek siebie. Kiedy przechadzamy się dzień po dniu tymi samymi ulicami, krocząc do tych samych miejsc, spotykając tych samych ludzi i jeżdżąc tymi samymi tramwajami. Kiedy idąc, potykamy się, upadamy i po chwili wstajemy. Śmierć dotyka nas, gdy mimowolnie obdarowujemy kogoś częścią siebie, gdy dajemy z siebie wszystko i nic nie otrzymujemy w zamian. Te wszystkie chwile, spotkania, dni, podróże, rozmowy, to wszystko sprawia, że gdzieś pośród tego całego życiowego chaosu zostawiamy małe cząstki siebie. I kiedy minie jakiś czas, siadamy i zastanawiamy się, co się z nami tak właściwie stało, dokąd nas to wszystko doprowadziło. I wtedy dociera do nas, że tak naprawdę to donikąd i że w sumie niewiele już z siebie mamy. [ yezoo ]
|
|
|
|