|
Minęły już 4 miesiące.... a ja zamiast zapomnieć, z każdym dniem tęsknię coraz bardziej. Brakuje mi CIEBIE okropnie, nie daje rady, nie umiem tego znieść !!!!! :((((((((((((((((((((
|
|
|
Obiecaj mi, że kiedyś tak po prostu idąc ulicą zatrzymasz się przy witrynie sklepowej w której jedno ze słów lub jakiś obrazek przypomni ci o mnie i uśmiechniesz się. Obiecaj, że kiedyś gdy ktoś zapyta cię o mnie odpowiesz, że byłam wspaniałym rozdziałem w twoim życiu. Obiecaj, że piosenka którą oboje tak bardzo lubiliśmy za każdym razem przypomni ci o mnie. Obiecaj, że nigdy nie zapomnisz tych wspólnych chwil, pocałunków, słów wypowiadanych często bez żadnej kontroli. Obiecaj, że nigdy nie pozbędziesz się tych wszystkich rozmów czy durnych esemesów. Obiecaj, że zapamiętasz wszystko to co mówiłam ci o sobie, głupoty jak fakt, że nie lubię wf, jedyną potrawą jaka mi wychodzi jest jajecznica, nienawidzę chodzić w sukienkach chociaż mówiłeś, że wyglądam w nich dobrze. Proszę abyś nie wymazał mnie z pamięci, aby gdzieś tam w środku zostało wspomnienie, mała cząstka mnie i tego co razem stworzyliśmy. Obiecaj mi to.| choohe
|
|
|
każdy z Nas czegoś żałuje. każdy z Nas w nieodpowiednim momencie powiedział kilka słów za dużo. każdy z Nas, chociaż raz powiedział 'nie', wtedy, gdy serce tak cholernie błagało o 'tak'. każdy z Nas wybrał niewłaściwą drogę, niewłaściwego człowieka u boku i niewłaściwe emocje. to nic złego popełniać błędy - przecież jesteśmy tylko ludźmi. / veriolla
|
|
|
czasami, patrząc w lustro, ze zdziwieniem w oczach zadaję sobie pytanie: 'jak Ty kurwa dałaś radę?'. patrzę na siebie, i nie mogę uwierzyć w to, jak podniosłam się po tym wszystkim. spoglądam na nadgarstki, i dziwię się, że byłam tak silna, by nigdy nie przejechać po nich żyletką. spoglądam na tabletki, i nie potrafię uwierzyć w to, że nigdy nie wzięłam ich o kilka za dużo. biorę wtedy głęboki oddech, i z uśmiechem na ustach cicho powtarzam sobie:'to dla Niego - bo nigdy by nie chciał żebym się poddała'. / veriolla
|
|
|
może kiedyś opowiem Ci to wszystko. usiądziemy w przytulnej kawiarni, przy kawie, a ja już bez żadnych emocji, choć z sentmentem - powiem jak było naprawdę. opowiem Ci jak radziłam sobie z każdym dniem, i każdym wieczorem. jak przetrwałam każdą noc, i jakim sposobem nie zapiłam się na śmierć. opowiem Ci jak tamowałam łzy płynące z moich oczu, i jak rozładowywałam emocje, których było mnóstwo. zdradzę Ci jakim sposobem przetrwałam ból odejścia, i jak dokonałam tego, że normalnie funkcjonuję. tak.. kiedyś postaram się streścić Ci te kilka lat tęsknoty, które tak bardzo mocno mnie wyniszczyły. / veriolla
|
|
|
W imę ojca i syna i ducha, sorry ale już ten system dawno tutaj upadł....
|
|
|
może jeszcze będzie lepiej, ale pewnie nie teraz.
|
|
|
ten rozdział jest zamknięty, a między nami dawno nie ma miejsca na sentymenty.
|
|
|
Związek tonął wzdłuż linii nurtu, podczas ostatniej kłótni pobili się ostatnimi deskami ratunku...
|
|
|
I gdybym miała możliwość cofnięcia czasu, uwierz ..że nigdy byśmy się nie poznali.. pomimo tych wszystkich wspaniałych chwil spędzonych z Tobą, które pokazały mi jak bardzo można być szczęśliwym, to nie miała bym tyle siły żeby przeżyć jeszcze raz to co przeżywam teraz ;(
|
|
|
Brakuję mi cholernie dawnego życia. Racja, przeszłość była lepsza. Te wszystkie wspomnienia. Chociaż tak bardzo za tym tęsknie, gdybym miała szanse nie wróciłabym do nich. Nie chciałabym znów tak mocno się rozczarować.
|
|
|
Najgorzej jest wieczorami, gdy siadasz na łóżku i czujesz, ze tak na serio nie masz nic.
|
|
|
|