 |
nadal całujemy się na ruchliwych ulicach. nadal nosisz mnie na rękach. nadal rozmawiamy bez przerwy. nadal słuchamy rapu. nadal pijemy piwko i jaramy blanty. nadal przesiadujemy u mojej babci. nadal zamawiamy pizzę. nadal gadu gadu to jedyne miejsce, w którym się kłócimy. nadal palimy dużo szlugów. nadal ogarniasz moje włosy, wycierasz mnie, gdy jestem brudna. nadal się mną opiekujesz. minął rok, a patrz kurwa, nic się nie zmieniło!
|
|
 |
powiedziałeś mi, że zależy Ci na pewnej dziewczynie. dopytywałam, zdradziłeś jej imię. myślałam, że nie mam szans. myliłam się. nasze usta niespodziewanie złączyły się. przestraszony odsunęłeś swoje wargi od moich i zaczerwieniłeś się, a potem wtuliłeś się we mnie najmocniej jak potafiłeś. wiedziałam co się szykuje, poczułam motylki, pokochałam.
|
|
 |
nie musi atakować mnie siłą, wystarczą mi ostre słowa, wypływające z jego ust, by doprowadzić do szybkiej śmierci mojej pikawy.
|
|
 |
lubię, gdy w klubie pochodzą do mnie faceci, próbują zagadać, uśmiechają się, a ja z wyższością odpowiadam, że mam najcudowniejszego chłopaka na świecie. potem wstaję i poruszam się zgrabnie, na niebotycznie wysokich szpilkach do baru, wracam i wyśmiewam gościa z koleżankami. od roku, żaden facet oprócz Ciebie nie ma u mnie szans, Wredoto.
|
|
 |
I na trumne spluną wszyscy ktorym ufasz ,
dla nich bedziesz tylko tym ktory upadł .
Tak nisko ze dno to dla Ciebie jak sufit .
Twoje prochy jak brud ktos zmiecie z nad trumny . '
|
|
 |
' Ide na balkon , w ręku szlug telefon w drugiej .
I napisał bym do Ciebie ale jakoś brakuje słów .
Zadzwonił bym do Ciebie ale wiem że tego nie chcesz .
Wybełkotał że Cię kocham tu jest źle i serio tęsknie . '
|
|
 |
' Ty się martwisz mamo gdy widzisz blizny ,
i w końcu kurwa zginę za nią , nie mówiąc nic . '
|
|
 |
I krzyczę ' weź mnie ratuj ' , kiedy patrzysz w moje oczy .
Ale nie chcesz tego słyszeć , nic nie mówisz i odchodzisz .
|
|
 |
' Tagi w ścianach wyryte to legendy dla pokoleń .
Tu blizny na dłoniach , bo te gęby są wkurwione .
Podejdź bliżej , jeszcze raz spójrz na dłonie .
Zbij pionę i nie spierdol bo to może w chuj zaboleć.. '
|
|
 |
' Naćpałem się wczoraj , dzisiaj znów będę żałował .
I znów jej zapach chciałbym mieć na dłoniach . '
|
|
|
|