 |
ej, nawet jeśli świat jest chujowy, to my jesteśmy zajebiści i to się liczy! ♥
|
|
 |
Domówka u Niego. Siedziała na łóżku, z jego piwem w dłoniach. Dochodziła 3 nad ranem. Poczuła, jak piwo robi swoje. Chciała się położyć. Połowa osób już się zbierała, więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi. Przytuliła twarz do poduszki, która tak cudownie otulała Ją zapachem Jego perfum. Przymknęła oczy. Obudziła się gdzieś po godzinie. Poczuła pod głową coś, co na pewno nie było poduszką. Leżała na Jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą. Podniosła się wolno, żeby go nie obudzić. Przeczesała palcami włosy, na wypadek gdyby jednak tak się stało. Napisała mu na kartce krótkie: PRZEPRASZAM, ŻE BEZ POŻEGNANIA. BUZIA ;) Zerknęła jeszcze na Niego i zauważyła delikatny uśmiech na jego ustach, pomyślała, że pewnie coś mu się śni. W końcu wyszła kierując się do swojej dzielnicy. Poczuła wibracje telefonu. "Tak cudownie zagryzałaś wargi kreśląc tych kilka słów." Ugięły się pod Nią kolana . Miała wrażenie , że Jej głośno bijące serce obudzi całe miasto .
|
|
 |
mówisz , że mnie rozumiesz chuju , bredzisz - ja sama siebie nie ogarniam . | dzyndzel
|
|
 |
Znasz to ? wciskasz w uszy słuchawki. klikasz 'play'. Pogłaśniasz na maksa i słyszysz już tylko tą muzykę. Tą, która kochasz, która jest częścią ciebie. Nie liczą się problemy w szkole, miłości, ani to, że ktoś właśnie cię woła. Ważne są tylko te nuty płynące z cieniutkich kabelków prosto do serca.
|
|
 |
Bo w sumie co mi zrobisz , gdy Ci powiem , że mi zależy , to ty powinieneś się głupio poczuć , że dziewczyna pierwsza Ci to mówi . | dzyndzel
|
|
 |
Chociaż często Cię olewam to , to wcale nie znaczy , że jesteś mi obojętny . Tak czasem jest po prostu łatwiej . Ignorować rzeczywistość i iść do przodu | dzyndzel
|
|
 |
" - dlaczego nie śpisz? - a ty? - zaraz się położę. muszę pomyśleć. - a o czym? - o wszystkim, o Tobie... - a o czym, o mnie? - o tym że było mi bardzo miło jak do mnie przyszłaś i że będzie mi bardzo smutno jak odejdziesz. - to nie pozwól mi odejść... "
|
|
 |
Jesteś obowiązkowy w moim życiu jak tusz na rzęsach ^^
|
|
 |
...Bo dzisiaj była inna. Włosy nie wyprostowane, brak makijażu, lakier na paznokciach poodpryskiwany, zwykłe trampki, bluza, dżinsy. I to właśnie dziś do niej podszedł, mówiąc: "Ślicznie wyglądasz".
|
|
 |
Pytasz co lubię robić w wolnej chwili- lubię patrzeć na Twoje zdjęcia wierząc, że kiedyś będziesz mój.
|
|
 |
Twój głos jest moim ulubionym dźwiękiem.
|
|
 |
Pytasz mnie czy warto. Ja odpowiem Ci, że zawsze, bo jeśli cholernie Ci na czymś zależy, uprzesz się i zaprzesz samego siebie, stawisz czoło swoim słabościom i przeciwnościom losu, to możesz wszystko, a nawet więcej.
|
|
|
|