 |
|
Każdy trening jest bitwą między Twoim umysłem, a ciałem. Często jest tak, że Twój umysł chce więcej, ale Twoje ciało się poddaje. Częściej jednak Twoje ciało mogłoby więcej, ale Twój umysł mu nie pozwala. Przynajmniej tak jest w moim przypadku:-). Przed każdym treningiem czuję podekscytowanie pomieszane z lekkim poddenerwowaniem. Ta adrenalina uzależnia, prawda? Dla mnie każdy trening jest zwycięstwem, bo przyszłam i go skończyłam. Nie poddałam się. Osoby, które nie trenują mogą uznać to za masochizm. Po co się męczyć, skoro to taki wysiłek? I co ja mam na to odpowiedzieć? Spróbuj, a dowiesz się jak to jest(*^_^*).
|
|
 |
|
Jak mogłem kiedyś sądzić, że wygląd i strój są tak piekielnie ważne? Teraz nie ma to dla mnie żadnego sensu. Po co to komu? Jakie ma znaczenie, co założę: popielaty płaszcz z najnowszej kolekcji czy starą, brązowa kurtkę? Czy kobieta ma modną kieckę, czy rozciągnięty dres? Jest szczupła i umięśniona czy ma fałdki tłuszczu? Nieistotne. Ważne, że można na niej polegać, wierzyć jej słowom i być pewnym jej uczuć. Najważniejsze są czułość, ciepło i zaufanie. Trzeba znaleźć osobę, z którą ma się o czym rozmawiać i potrafi milczeć. Taką kobietę, w którą chce się wtulić twarz i do końca życia wdychać Jej zapach - Jej, a nie perfum, jakich używa. To właśnie jest ważne i paradoksalnie, dopiero kiedy mi tego zabrakło, pojąłem, na czym polega prawdziwe uczucie.
|
|
 |
|
Pytasz, czy jestem w niej zakochany? Tak, ponieważ czekam. Inny nie czeka nigdy. Oczywiście, jak to mężczyzna (...) czasem chcę odgrywać tego, który nie czeka... czymś próbuję się zająć, przyjść spóźniony... ale w tej swojej grze i tak zawsze przegrywam... po prostu, cokolwiek zrobię i tak zawsze jestem punktualny a nawet przychodzę za wcześnie. Taka, fatalna tożsamość zakochanego, to nic innego jak - jestem tym który czeka. (...) Co w niej widzę? Po prostu, kiedy tylko spojrzę, widzę wszystko to czego szukam, oddycham nią, zawładnęła wszystkimi moimi zmysłami. Moje serce mówi mi że znalazło swój dom. A w Jej oczach... a w Jej oczach widzę swojej nienarodzone dzieci.
|
|
 |
|
Chcę czegoś prawdziwego, szczerych emocji, nieprzemyślanych wyznań, spontanicznych pocałunków w słońcu i w deszczu, śmiesznych sprzeczek z byle powodu, niezaplanowanych tripów, zerwanych na łące kwiatów bez okazji i spełnionych marzeń, bez udziału spadających gwiazd.
|
|
 |
|
Świadomość tego, że pewnego dnia będę martwy jest jednym z najważniejszych narzędzi, jakie pomogły mi w podjęciu największych decyzji mojego życia.
Prawie wszystko – zewnętrzne oczekiwania wobec ciebie, duma, strach przed wstydem lub porażką – wszystkie te rzeczy są niczym wobec śmierci. Tylko życie jest naprawdę ważne.
Pamiętanie o tym, że kiedyś umrzesz jest najlepszym sposobem jaki znam na uniknięcie myślenia o tym, że masz cokolwiek do stracenia. Już teraz jesteś nagi. Nie ma powodu, dla którego nie powinieneś żyć tak, jak nakazuje ci serce.
|
|
 |
|
"To miłość nawraca serca i daruje pokój ludzkości, która wydaje się czasem zagubiona i zdominowana przez siłę zła, egoizmu i strachu." ~Jan Paweł II
|
|
 |
|
jak to jest, że czasem sprzyja Ci cały świat, a potem wiatr sypie Ci piaskiem w oczy? / tonatyle
|
|
 |
|
popełniłam w życiu wiele błędów. niektóre świadomie, inne nie. teraz płacę za umyślne i żałuję nieświadomych. / tonatyle
|
|
 |
|
nigdy nie będę popularna czy wyjątkowo ceniona, ponieważ nie współgram z ludźmi. nie lubię ich, są dla mnie fałszywi i chamscy. lubią rzeczy, których ja nigdy nie polubię. nie potrafię się zaaklimatyzować i szczerze mówiąc nie chcę. wolę być sobą, odmieńcem, ale czuć się dobrze w swojej skórze. / tonatyle
|
|
 |
|
tak przywykłaś do życia w piekle, że niebo Cię przeraża. / net
|
|
 |
|
Znasz to uczucie, gdy idziesz ulicą i masz nadzieję, że go gdzieś spotkasz? Gdy stoisz w kolejce w supermarkecie i mężczyzna za tobą pachnie właśnie tak, jak ON, ale odwracasz się i czujesz, że coś wewnątrz ciebie właśnie się łamie? Może to właśnie serce? Gdy telefon wibruje, a ty biegniesz przewracając wszystko dookoła, chcąc zobaczyć na wyświetlaczu jego imię? Gdy piosenka w radiu niszczy cię od środka, bo kiedyś właśnie przy niej powiedział ci, że masz piękne oczy? Gdy każdy dzwonek do drzwi przyprawia cię o zawał? Gdy nadzieja zadomowiła się w tobie na dobre? Powiedz mi, czy znasz to uczucie, kiedy kochasz tak bardzo, że aż boli? [ yezoo ]
|
|
 |
|
I w ogóle dawno nie widziałem, byś się kimś tak przejmowała. Chociaż codziennie widzę, że jesteś ledwo żywa, mimo to od dłuższego czasu nie byłaś taka szczęśliwa.
|
|
|
|