 |
|
Wszystkiego co najlepsze w nowym 2014 Roku. Żeby spełniły się wasze marzenia, żeby ten rok był o wiele lepszy, żebyście wytrwali w swoich postanowieniach. Abyście nabrali chęci do życia nawet gdy poniesiecie porażkę. Bierzmy się w garść i przeżyjmy ten rok jak jeszcze żaden inny!! :) :*
|
|
 |
|
lecz wiesz co myśle że smakujesz z każdym owocem, nie ważne czy ze słodkim czy kwaśnym, smakujesz bardzo dobrze ii ten rok może będzie gorzki, może i słony, ale i tak jesteś jak jezioro z tłem pięknego krajobrazu ;d właśnie słodki i czasem kwaśny ten rok ma taki być i tego Ci życzę :)
TAKIE ŻYCZENIA TO JA ROZUMIEM :D
|
|
 |
|
Zamiast się nieustannie krytykować, potraktuj siebie tak jak kogoś, kogo kochasz. Aha, i jeszcze jedno: Pogódź się z tym, że każdego dnia na pewno coś spieprzysz.
|
|
 |
|
Trzeba czekać. Trzeba mieć siłę. A najważniejsze: trzeba żyć mądrze, o wiele mądrzej, niż żyło się dotychczas.
|
|
 |
|
Rany, jak ten rok szybko zleciał... Czas więc na podsumowanie. Wiele rzeczy mi nie wyszło tak jak chciałam,setki problemów,sporo łez,stresów. Ale z drugiej strony przez cały rok czułam coś,co dawało mi oparcie - Twoją miłość. Czasem mam wrażenie,że nie posiadam nic,że nie osiągnęłam zbyt wiele,że wszystko się poukładało nie tak jak chciałam, są dni,gdy ze łzami w oczach stwierdzam,że mam tylko Ciebie. A przecież mam aż Ciebie! Mam obok siebie największy skarb - właśnie Ty nim jesteś. Nawet nie wiesz jak wiele to dla mnie znaczy! ;) Dziękuję za 12 cudownych miesięcy. Kocham Cię Łobuzie! :*
|
|
 |
|
spadając w dół, wzrok skierowałbyś ku ziemi, czy ku niebu?
|
|
 |
|
mam ochotę rzucić to wszystko w pizdu i nie wychodzić z łóżka przez tydzień.
|
|
 |
|
może to trywialne i głupie, ale chce mieć już własny dom, dziecko, psa, kominek, dużą kuchnię i męża, który kocha.
|
|
 |
|
potrzebowałam kogoś, kto postawi mnie do pionu. kto w odpowiednim momencie mojego życia sprzeda mi blachę, i wypędzi ze mnie tego pieprzonego moralniaka. potrzebowałam kogoś, kto potrząśnie mną i mówiąc 'jesteś cudowna', sprawi, że moja pewność siebie wzrośnie chociaż o ten jeden pieprzony procent. potrzebowałam kogoś, kto będzie przy mnie zawsze, kto będzie czuwał, i pomagał mi żyć. potrzebowała kogoś, kto czasem za mnie pooddycha, i pożyje, gdy na chwilkę się zmęczę. / veriolla
|
|
 |
|
On jeszcze przed chwilą tu był. jeszcze kilka sekund temu obiecywał, że nigdy Cię nie opuści - i nagle, pyk, nie ma Go, zniknął. i co? i trochę Ci smutno. nawet bardziej niż trochę, i w sumie nie do końca dlatego, że już Go nie ma - bardziej dlatego, że byłaś tak głupia i mu zaufałaś. / veriolla
|
|
 |
|
jak co dnia zadajesz sobie pytanie na dobranoc czyja to jest wina i czego masz za mało.
|
|
 |
|
ZDZIWIŁABYŚ SIĘ, ILE MOŻNA SOBIE WYBACZYĆ.
ZDZIWIŁBYŚ SIĘ, BEZ CZEGO MOŻNA ŻYĆ.
|
|
|
|