 |
`ale ja mam w sobie mordercę, wojownika - chcę zjeść Twoje serce.
|
|
 |
spójrz na świat, tysiące zalet i wad. jak niedopałek pod butem ginie każda chwila.
|
|
 |
szkoda, że mi nie powiedziałeś, że to tylko dla zabawy. może bawiłabym się tak samo dobrze jak ty.
|
|
 |
w udawaniu, że się nie widzimy, jesteśmy mistrzami .
|
|
 |
i obiecuję Ci, że kiedyś mnie nie poznasz, że kiedyś będziesz mnie cholernie kochał.
|
|
 |
Wszyscy jesteśmy psychiczni , ale nie wszyscy zdiagnozowani.
|
|
 |
teraz, to możesz sobie jedynie na mnie popatrzeć. kiedyś, miałeś okazję, na więcej, pozwoliłabym Ci się nawet kochać, jednak nie wykorzystałeś swojej szansy. żałuj, kochanie.
|
|
 |
-kochasz go ? -Nie ... -to czemu tak na niego patrzysz ? -To tylko senstyment , wspomnienie pierwszej pierdolonej miłości
|
|
 |
see i don’t understand how you’re my number one , when it was just a fling before now, you’re the one / widzisz , nie rozumiem w jaki sposób jesteś moim numerem jeden. kiedy wcześniej to była tylko zabawa, a teraz jesteś tym jedynym :*
|
|
 |
każdego dnia upajała się nadzieją, że gdzieś go zobaczy. ubierała jego ulubione bluzki i buty, tylko po to, bo może akurat go spotka i pokocha ją znowu.
|
|
 |
Oto najkrótsza i najpiękniejsza bajka, jaką kiedykolwiek słyszałam: Była sobie raz młoda dziewczyna, która zapytała pewnego chłopca, czy chciałby ją poślubić. Chłopiec odpowiedział: Nie! Dziewczyna żyła szczęśliwie, bez prania, gotowania, prasowania... Często spotykała się z przyjaciółmi, spała, z kim chciała, zarabiała na siebie i wydawała pieniądze, na co chciała.... *KONIEC* Problem jest w tym, że nikt nigdy w dzieciństwie nam nie opowiadał takich bajek. Za to wsadzili nas w bagno po uszy z tym cholernym księciem z bajki.
|
|
 |
- bądź. - po co.?? - bo życie mnie przeraża. bo boje się samotności..? bo..? gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko.. bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra .. bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsza.. bardziej rzeczywiste i poukładane ; ***
|
|
|
|