 |
|
boimy sie nowych rzeczy, bo wydają się nam one puste, niewartościowe, nieznane, obce, niczym nie wypełnione, boimy się ponieważ wolimy stare rzeczy, te najlepsze, najbardziej nam znane, wartościowe dla nas samych. to tak samo jak z naszym starym zeszytem, zapisanym różnymi hasłami, rysunkami. szkoda jest zakładać nowy i porzucać cytaty, rysunki. szkoda jest odstawiać to w bok, bo wiemy, że nigdy już nie użyjemy go. pójdzie w kąt, albo do śmieci. i tak samo jest z przeszłością. zostają tylko wspomnienia./emilsoon
|
|
 |
|
Widziałem krople łez na jej ustach. Na ustach tej, którą kocham. Była delikatna jak zawsze i zarazem tak chłodna, jak ktoś całkiem daleki. W jej oczach pustka, przerażająca pustka choć źrenice pozornie próbowały się uśmiechać. Czułem jej zimny oddech na swoim karku, czułem ten ból, czułem jak na ramieniu koszulka przesiąka jej łzami, nie zrobiłem nic. Opuszkami palców na wargach uciszałem jej krzyk. Tłumiła w sobie wiele, coraz więcej. Tłumiła marzenia i chęć ich spełnienia. Nóż przy krtani, ucisk w płucach, brak oddechu, dławiła się krwią, lecz nie powiedziała nic. Chciała tak. Chciała umrzeć ze świadomością życia. Chciała. / Endoftime.
|
|
 |
|
może czasami brakuje mi tego wszystkiego, tak troszeczkę. może brakuje mi tych dni i wieczorów, przy hip hopie i z przyjaciółmi. może czasami mam ochotę beztrosko siedzieć do której chce, gdzie che, z kim chce. może czasami bardzo chciałabym siedzieć co weekend do 4 z rana, słuchać muzyki, przy zgaszonym świetle, pić gorącą czekoladę i marzyć o Tobie. może czasami chciałabym wyjść beztrosko z domu, w moich ukochanych dresach do ukochanej grupki znajomych. może czasami chciałabym iść na spacer i się wyżalić o wszystkim. może czasami chciałabym to co było, chciałabym cofnąć przeszłość, by wszystko przeżyć od nowa, ale niestety, nie da się, życie to nie bajka, niestety./emilsoon
|
|
 |
|
To jedna z tych dat, w których czuję jak tęsknota przeszywa moje zamarznięte serce, a wszystkie dawne złudzenia doskwierają jakby bardziej. W pamięci przewracam obrazy wspomnień, wyjętych niczym wprost z kadru i staram się uciszyć serce, które uderza o moją klatkę piersiową, by jedyne co zrobić, to pobudzić ból. To właśnie dziś nie umiem wyrzec się nadziei, że mimo wszystko nadal pamiętasz.. W dniu kiedy to, obchodzę kolejną rocznicę dni, w których Twojej obecności już nie czuję..
|
|
 |
|
co jest najgorsze ? gdy jest się cholernie zazdrosnym, tak zazdrosnym, że nie nic z tym nie potrafisz zrobić, uspokoić, doprowadzić do porządku. gdy wszelkie myśli pogrążają Cię coraz bardziej i bardziej w otchłań różnych wyobrażeń, szczególnie gdy próbujesz zasnąć. gdy jesteś zazdrosna nawet o przeszłość, o panienki, które były w niej na chwile lub na dłużej. i co jest w tym wszystkim jeszcze gorsze? ból, że tak było, a Ty nic z tym nie zrobisz, no bo jak ?/emilsoon
|
|
 |
|
jesteś moim największym wdechem całego życia./emilsoon
|
|
 |
|
Jestem masochistą na odwyku. Wciąż uczę się żyć bez bólu, i chociaż słowa grzęzną czasem w obolałym gardle, daję radę. Od nowa uczę się życia, zaczęłam swobodniej oddychać i choćbym miała się tym zachłysnąć, nie żałuję.
|
|
 |
|
Proszę tylko, nie skrzywdź mnie. Nie kłam, że zaopiekujesz się moim sercem, jeśli masz zamiar po niedługim czasie, niby przez przypadek, upuścić je ze swoich dłoni. Już zbyt wiele razy musiałam zbierać jego okruchy z podłogi, i godzinami klejąc w samotności, składać w jedną całość.
|
|
 |
|
Te wspomnienia należały wyłącznie do mnie. Nauczyłam się bowiem, że pewne rzeczy należy zachować tylko dla siebie .
|
|
 |
|
co z tego, że nie chcesz, co z tego że sie boisz. nikogo to kurwa to nie będzie obchodzić nigdy. życie ostro będzie kopać Cię po dupie strasznie gdy zaczniesz dorastać. tak z czasem sie przyzwyczaisz i będziesz żyć w tej beznadziejnej monotonności, nie mając nic z życia. nieważne czy jesteś ważnym biznesmenem czy sprzątaczką w szkole, życie oprócz ulotnych chwil nie składa sie z niczego wartościowego, niestety./emilsoon
|
|
 |
|
i ten moment gdy zdajesz sobie sprawę, że nienawidzisz mnie, za to że mnie Kochasz, ale nie, przecież mnie nie zostawisz, bo przecież niikt inny nie może mieć moich ust, nikt inny nie ma prawa mnie dotykać, nikt inny.nie pozwolisz na to prawda? bo widzisz, ja też. /emilsoon
|
|
 |
|
Nie szukaj we mnie uczuć. Moje serce to dwie komory i dwa przedsionki, tętnice i żyły. Zniszczone, z wadą, ledwo bijące i wspomagane przez stertę tabletek. Moje serce to mięsień, nie wypełniony żadnym uczuciem. Dziś jest już wręcz kamieniem. Życie zrobiło z niego zwykłą skałę, twardą i ciężką, zupełnie obojętną.
|
|
|
|