 |
- czy to na prawdę zapach szczęścia?
- czemu pytasz?
- wiesz... ja nigdy go nie czułam, więc powiedz.
- tak. właśnie tak pachnie szczęście.
|
|
 |
-Chodź, musimy pielęgnować te durne marzenia.
-Czy one rosną?
-Nie, mała. One się spełniają.
|
|
 |
i żałowała, że kiedykolwiek ufała, że marzyła o ideałach..
|
|
 |
pozwólcie jej żyć marzeniami.. każdy ma prawo zmarnować sobie życie.
|
|
 |
Dopisała brakujące wersy opowiadania. Happy end'u nie było..
|
|
 |
Musiała nauczyć się sama sobie radzić. Tylko nie bardzo wiedziała, jak to zrobić.
|
|
 |
Taka duża dziewczynka, a wciąż pyta 'dlaczego'.
|
|
 |
Tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć. Jest tylko hajs, seks, hajs i trochę brudu!
|
|
 |
Pierdolą coś o lojalności skurwysyny, nawet nie chce mi się im pluć w oczy, bo szkoda mi śliny.
|
|
 |
Nic nie znaczysz dla mnie i nie chwytasz mnie za serce!
|
|
 |
|
dziewczyny z tyłkiem jak mój, nie gadają z facetami z gębą jak twoja.
|
|
|
|