 |
Marzenia są dla tchórzy, odważni mają co chcą. Dlatego powiedz czego pragniesz i wyjdźmy, a ja obiecuję, że złapiemy to razem.
|
|
 |
Umieć dać, dzielić się to nie wada. Śmiać się, bo coś śmieszy, a nie dlatego, że wypada.
|
|
 |
Chce być ideałem, ideałem dla Ciebie.
|
|
 |
Chciałabym myśleć, że nic się nie zmieniło, pomimo faktu, że wszystko uległo zmianie.
|
|
 |
Wsłuchuje się w to, co dzieje się we mnie, otwieram szeroko oczy, wsłuchuje się w to, co dzieje się we mnie, otrzepuje z kurzu serce.
|
|
 |
Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień.
|
|
 |
Oni pokazali jak mam żyć, ja chyba nie chcę tak. Którędy iść? Dzisiaj pieprzę ich świat ... Nie mam nic, z krzyku tylko zdarte gardło, ale nim wstanie świt po cichu powiesz że było warto.
|
|
 |
Nagle zrozumiałam absurd naszej sytuacji i to, że tak jak każda historia, już się nigdy nie powtórzy ani nie da się wytłumaczyć, że minęła, przeszła, znikła, i że nie mamy już z nią nic wspólnego.
|
|
 |
|
Najgorzej jest wtedy, gdy musisz uśmiercać swoje uczucie.
|
|
 |
To co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne !
|
|
 |
To tak jakbyś krzyczał a nikt Cie nie słyszy. Czujesz się prawie zawstydzony, że ktoś może być tak ważny, że bez niego czujesz się nikim. Nikt nigdy nie zrozumie, jak bardzo to boli. Czujesz się beznadziejna.
Jakby nic nie mogło Cię uratować, a gdy to się kończy i znika,prawie marzysz żeby mieć te złe i dobre rzeczy z powrotem, żeby tylko mieć je przy sobie
|
|
 |
Gdybyś nie miał kilku cech o których wiem pewnie podeszła bym do Ciebie w ten smutny, szary dzień.
|
|
|
|