|
Starałam się zignorować fakt, że jego obecność elektryzuje mnie niczym nadciągająca burza z piorunami. Gdzieś w środku poczułam napływ energii, coś w rodzaju hiperświadomości. Czułam, jego zapach szamponu. Spróbowałam odetchnąć. To głupie, pomyślałam. To przecież nic takiego.
|
|
|
Przychodzi dzień, gdy uświadamiasz sobie, że trwałośc jest czymś bardzo ulotnym, a strzaskana nadzieja stanowi najdotkliwszą stratę.
|
|
|
-będzie ci go brakowało?
-z pewnością są rzeczy, których będzie mi brak. Kiedy wszystko między nami się układało, było wspaniale. Zwłaszcza na początku. Wiem, że trudno ci to pojąć, ale naprawdę go kochałam. W tej chwili czuję po prostu ból. Lecz odczuwam też wielką ulgę. Chyba przede wszystkim ulgę.
|
|
|
Niektórzy zapominają, że związek to 1 + 1
|
|
|
Nigdy, ale to nigdy nie pozwól, żeby wiedział, ze kochasz go bardziej niż on ciebie.
|
|
|
To nie był mężczyzna, to było marzenie absolutnie każdej kobiety, która skończyła pięć lat i nie skończyła stu siedemnastu.
|
|
|
Dałabym wszystkie moje jutra, za jedno jedyne wczoraj.
|
|
|
Mój związek jest jak iPad, nie mam iPada. ; O
|
|
|
Zawsze cię kochałam, a gdy się kogoś kocha, to kocha się całego człowieka, takiego, jaki jest, a nie takiego, jakim by się mieć chciało.
|
|
|
Ty spadasz, ja spadam, pamiętasz? Na skraju świata, z twarzą uniesioną do nieba.
|
|
|
... jego puste od ćpania oczy patrzą głeboko w moje i staram się odnaleźć w nich moje łzy, ale nic nie widze.
|
|
|
Czekam, aż ta jebana koperta z najpiękniejszym imieniem na świecie, z Twoim imieniem pojawi się w prawym dolnym rogu.. Ale na nic. Kolejny pusty dzień bez Ciebie. Nagle zniknąłeś z mojego życia a ja czuje jakby wraz z Tobą zniknęła część mnie. Jutro znów wstanę i przeżyję kolejny bezsensowny dzień. Nie dążę już do niczego, nic mi nie jest potrzebne. Bez samej świadomości posiadania Ciebie już nawet czekolada nie jest słodka. Jestem wyprana z uczuć. Nie czuję żalu, miłości, złości, nienawiści, miłości. Zupełne nic, przerażająca pustka. To okropne... | ELO.BICZYS
|
|
|
|