 |
i chociaż łóżko puste, serce pełne- całuję twoje zdjęcie
|
|
 |
uwaga alarm, stwierdzono gimbusa
|
|
 |
czasem mi smutek doskwiera, a najlepsza na smutek jest AMARENA
|
|
 |
w jednej chwili kurczowo ściskał w dłoni mój nadgarstek, każąc mi zostać tuż obok, a już w następnej odpychał od siebie, krzycząc, żebym odeszła, bo lepiej mu będzie beze mnie. ale nie umiałam odejść. . smacker_
|
|
 |
obawiam się, że to nie wyjdzie. że widząc cię po takiej przerwie nie będę w stanie prowadzić normalnej rozmowy. wszystko to, co chciałam ci powiedzieć, stanie mi ością w gardle, a ja ledwo kiwając ci na "siema" rozpadnę się na milion kawałków, albo ewentualnie ucieknę, jak zwykle. / smacker_
|
|
 |
najtrudniejsze w samotności są wieczory, kiedy zdajesz sobie sprawę, że kolejny dzień tracisz, nie mając dla kogo go wykorzystać. / freakyy
|
|
 |
|
To my razem się zabijaliśmy, z dnia na dzień coraz bardziej.
|
|
 |
nie odsunęłam się, kiedy próbował wycisnąć na moich wargach jeden z tych swoich przesłodkich pocałunków. nie odwróciłam głowy, nie wycofałam się. pozwoliłam mu na wszystko. ufałam na tyle, by nie bać się oddać w jego ręce. i wykorzystał to przeciwko mnie. zniszczył mnie moim własnym zaufaniem i paroma swoimi ciosami. / smacker_
|
|
 |
pewnie miała rację mówiąc, że w końcu byśmy się pozabijali. gdyby to wszystko miało szansę się zacząć, skończyłoby się dosyć dramatycznie. oboje mielibyśmy zszarpane nerwy, mocniej zjebane charaktery i dość siebie nawzajem. a może męczylibyśmy się ze sobą do usranej śmierci, bo naprawdę wolałabym każdą kłótnią trochę się zabijać, niż powoli umierać w samotności. / smacker_
|
|
|
|