 |
tęsknię tylko za jego pocałunkami o drugiej w nocy i tym uśmiechem. tęsknię za nim całym. za brązowymi patrzałkami, z których czytałam jak z otwartej księgi. a przecież widziałam go zaledwie wczoraj. przecież znowu na mnie patrzył, uśmiechał się, nie do mnie. przecież był tuż obok mnie. nie wypowiadając słowa. milcząc całą godzinę i tylko patrząc. przez następne dwa lata właśnie tak to będzie, regularnie co tydzień. bo jest za późno na nowy początek. / smacker_
|
|
 |
jeszcze nie umie doprowadzić mnie do łez, ale niedługo i tego się nauczy. / smacker_
|
|
 |
jeśli jest ktoś, kto jednym spojrzeniem potrafi sprawić, że twój facet przestaje zwracać na ciebie uwagę, to znaczy, że nie powinien być twoim facetem. koniec. kropka. nawet jeśli kochasz go niewyobrażalnie bardzo. / smacker_
|
|
 |
już nie dzielimy razem ławki, choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki.
|
|
 |
nawet mój horoskop wie, że nie potrafimy się dogadać, a ty sam nie wiesz czego ode mnie oczekujesz. / smacker_
|
|
 |
naprawdę jestem lepsza, niż ta moja reputacja.
|
|
 |
nigdy nie wiesz gdzie czai się sztruks. tyle wielkich, konkretnych przeszkód.
|
|
 |
Może jutro zniknę, lecz w tej sekundzie oddycham, o jutrze nie myślę, bo jeszcze przede mną dzisiaj.
|
|
 |
w życiu nie ma czasu na bycie pizdą.
|
|
 |
środkowy palec ziomuś, u mnie zawsze w gotowości.
|
|
 |
Najebałam się to najebałam, po chuj drążycie temat.
|
|
|
|