  |
Opisze Nasza historię. Haha. zartowalam, bo przecież jej nie mamy... ~gieenka~
|
|
  |
Bezsensu, nie mogę złożyć jakiegoś konkretnego zdania. Myśli są bezowocne. Mętlik w myślach, a czas leci. Czuję Jego dotyk, czuję jego usta, widzę Jego obraz... i najchętniej rzuciłabym to wszystko w pizdu. ~gieenka~
|
|
  |
.. a kiedy już do mnie przyjdziesz, zacznę całować każdy kawałek Twojego ciała. Kawałek po kawałeczku, ale dopiero wtedy jak obiecasz mi, że nie rozbierzesz mnie, zanim skończę. - Ej... Przy Tobie będzie mi trudno. ~gieenka~
|
|
  |
nawet z najmniejszej kałuży zawsze odbija się niebo. ~Młody G.R.O.~
|
|
  |
czasami myślę, że nauczycielka od fizyki gada do mnie. wierszami pochodzącymi ze starożytności. Dlaczego? Bo nic nie rozumiem. ~gieenka~
|
|
  |
Problem w tym, że nie mam ciebie, ale kto by tam się przejął. ~Huczuhucz~
|
|
|
|