 |
|
kto stworzył to w ten sposób, dlaczego? czemu powierzyli tak istotny projekt komuś, kto wykona go tak krucho? wszystko się chwieje. wrzucili każdego z nas do tego świata - podatnych na uczucia, pragnących ich mimo świadomości tego, jak niszczą. to on, Bóg, stworzył tą podobno idealną parę, kobietę i mężczyznę. do miłości, a tymczasem leżymy w innych łóżkach, z kilkoma łzami pod lewą powieką i przeszkadza nam nawet własne 36,6 stopni Celsjusza, bo nie miesza się z tym drugim, poprzez splot nóg pod kocem.
|
|
 |
|
wypady za osiedla, deski, pozdzierane kolana i łokcie, uśmiech nie schodzący z twarzy, kupa śmiechu a przy tym okropny ból brzucha, przesiadywanie na krawężnikach i tańczenie na środku autostrady, całonocny chillout, gdzie wszystko inne traci znaczenie, wyczuwam wakacje. / Endoftime.
|
|
 |
|
wyobraź sobie, sypanie soli na świeżą ranę, wiesz, z reguły nigdy nie przestaję, nigdy nie potrafię przestać, widok krwi, ten ból daje ukojenie, dogłębnie niszczy niekiedy złudnie dając siłę, by po raz kolejny odwracając się, nigdy więcej się nie poddać, nigdy nie odpuścić, czegoś co daje życie. / Endoftime.
|
|
  |
|
` nie obchodzi mnie kiedy umrę bo moim zdaniem nie ma nieba. Obiecujący jest dla mnie raj, ale ten na ziemi. / abstractiions.
|
|
  |
|
` nikt nie wie co przechodziłam przez ostatni, jak dla mnie zbyt długi okres czasu. Żadna z najbliższych mi osób nie zna ani jednej, nieprzespanej nocy. Nie umiem cierpieć wspólnie z kimś i to pewnie dlatego wymyślałam różne powody przyjaciołom, którzy próbowali wyciągnąć mnie z domu. Wiele straciłam i to nie z własnego powodu. Po prostu życie ujebało mi kawał rodziny i ludzi, dla których byłam w stanie zrobić wszystko, ale po prostu nie miałam na to siły. / abstractiions.
|
|
  |
|
` może i jestem chamska. Może i wolę mówić prosto w twarz prawdę, która napierdala między żebra z taką siłą, że je łamie. Może i lubię dużo pić, a paczka papierosów podczas stanu wkurwienia starcza mi na pięć minut. Może i od pewnego czasu bawię się chłopakami, a miłość mam za największą kurwę świata. Może i nie umiem nawiązywać przyjaźni i wszyscy mają mnie totalnie dość po pierwszym dniu rozmowy. Może i tak mam, ale przecież to co? / abstractiions.
|
|
  |
|
Gdyby sperma świeciła, twoja dupa wyglądałaby jak Las Vegas.
|
|
 |
|
Dzisiaj w Twoim sercu nie ma miłości do mnie, ale wiem też, że pewnego dnia tam będzie. Na pewno. A ja będę czekała na ten dzień. Bo wiem, że on nadejdzie. Dzisiaj, musisz zaufać mojej miłości. Starczy jej Nam obojgu.
|
|
 |
|
Miłość płynąca z mojego serca jest silna, tylko samo serce jest bardzo słabe.
|
|
 |
|
Nigdy Cię nie zapomnę. Nie chcę o Tobie zapomnieć. Jesteś mój i będę kochała Cię na zawsze. Będę Cię kochała aż do śmierci, a nawet po.
|
|
 |
|
W każdej chwili tu, na ziemi, żyj pełnią życia, czasu, który masz, jutro może zabraknąć.
|
|
 |
|
Ja posiadam Twój oddech – próbować Nas rozdzielić to pozbawić Cię powietrza.
|
|
|
|