głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika itsme

rozstanie zawsze boli. po czasie dusze zrastają się w jedno  są nierozłączne. ale mózgi  one prowokują w nas chore reakcje na problemy. powoli przerywamy nić zrozumienia  jaką się połączyliśmy. to boli. sprawia  że zagryzamy wargi  zaciskamy pięści  a słone łzy spływają miarowo po naszych policzkach. często niszczymy misterny makijaż  brudzimy ubrania od upadków z bezradności. nasz związek zmierza do końca. obawiamy się nowości  wiążących się ze zmianą stylu życia  otoczenia  pewną samotnością. ale damy radę  po czasie znowu zaufamy  znowu zbudujemy porozumienie i znowu się rozstaniemy to pewniejsze niż słońce.

waniilia dodano: 19 stycznia 2013

rozstanie zawsze boli. po czasie dusze zrastają się w jedno, są nierozłączne. ale mózgi, one prowokują w nas chore reakcje na problemy. powoli przerywamy nić zrozumienia, jaką się połączyliśmy. to boli. sprawia, że zagryzamy wargi, zaciskamy pięści, a słone łzy spływają miarowo po naszych policzkach. często niszczymy misterny makijaż, brudzimy ubrania od upadków z bezradności. nasz związek zmierza do końca. obawiamy się nowości, wiążących się ze zmianą stylu życia, otoczenia, pewną samotnością. ale damy radę, po czasie znowu zaufamy, znowu zbudujemy porozumienie i znowu się rozstaniemy to pewniejsze niż słońce.

nadal uwielbiam siedzieć na parapecie i obserwować gwiazdy. nadal słucham reggae i rapu. nadal czytam dużo książek. nadal uwielbiam rozmawiać. nadal uwielbiam kokosowe drinki. nadal mama jest moją najlepszą przyjaciółką. nadal palę paczkę papierosów dziennie. nadal płaczę częściej  niż się śmieję. nadal wolę brunetów od blondynów. nadal kocham ciemną karnację. nadal spisuję przemyślenia na papier. nadal kocham wschód. nadal poskakuję jak chodzę. nadal ufam wyłącznie najbliższym. nadal jestem uzależniona od całowania. może trochę bardziej dbam o siebie. może trochę mniej czasu poświęcam na pomaganie innym. może odrobinę zmądrzałam. ale nadal jestem tą samą wanilią  kochającą tembr Twojego głosu  blask oczu  delikatny dotyk. nadal.

waniilia dodano: 19 stycznia 2013

nadal uwielbiam siedzieć na parapecie i obserwować gwiazdy. nadal słucham reggae i rapu. nadal czytam dużo książek. nadal uwielbiam rozmawiać. nadal uwielbiam kokosowe drinki. nadal mama jest moją najlepszą przyjaciółką. nadal palę paczkę papierosów dziennie. nadal płaczę częściej, niż się śmieję. nadal wolę brunetów od blondynów. nadal kocham ciemną karnację. nadal spisuję przemyślenia na papier. nadal kocham wschód. nadal poskakuję jak chodzę. nadal ufam wyłącznie najbliższym. nadal jestem uzależniona od całowania. może trochę bardziej dbam o siebie. może trochę mniej czasu poświęcam na pomaganie innym. może odrobinę zmądrzałam. ale nadal jestem tą samą wanilią, kochającą tembr Twojego głosu, blask oczu, delikatny dotyk. nadal.

nie zapomnę tych nocy  kiedy krztusiłam się słonymi łzami i błagałam Boga byś cierpiał tak intensywnie jak ja. marzyłam by spotkały Cię same nieszczęścia. chciałam byś obudził się po czasie i zobaczył mnie  taką piękną i silną z innym facetem u boku. moje pragnienia spełniły się. szkoda  że nie potrafię znieść Twojego bólu. łamię się  pamiętając o tym  iż to ja ściągnęłam na Ciebie te niesamowite udręki codziennego życia.

waniilia dodano: 19 stycznia 2013

nie zapomnę tych nocy, kiedy krztusiłam się słonymi łzami i błagałam Boga byś cierpiał tak intensywnie jak ja. marzyłam by spotkały Cię same nieszczęścia. chciałam byś obudził się po czasie i zobaczył mnie, taką piękną i silną z innym facetem u boku. moje pragnienia spełniły się. szkoda, że nie potrafię znieść Twojego bólu. łamię się, pamiętając o tym, iż to ja ściągnęłam na Ciebie te niesamowite udręki codziennego życia.

nie należysz do mnie i chyba nigdy nie będziesz  ale na myśl o tym  że spacerujesz z tą filigranową blondynką umieram z zazdrości. przecież tak bardzo różnimy się od siebie. nie wiem  która z nas jest lepsza. mówisz  że ona nie wykazuje zbyt dużej dojrzałości  ale cierpisz  bo Cię olała. mówisz  że mnie kochasz  ale się z nią spotykasz. chyba nigdy nie ogarnę tego co dzieje się w Twojej głowie   kogo tak naprawdę chcesz i potrzebujesz.

waniilia dodano: 19 stycznia 2013

nie należysz do mnie i chyba nigdy nie będziesz, ale na myśl o tym, że spacerujesz z tą filigranową blondynką umieram z zazdrości. przecież tak bardzo różnimy się od siebie. nie wiem, która z nas jest lepsza. mówisz, że ona nie wykazuje zbyt dużej dojrzałości, ale cierpisz, bo Cię olała. mówisz, że mnie kochasz, ale się z nią spotykasz. chyba nigdy nie ogarnę tego co dzieje się w Twojej głowie, kogo tak naprawdę chcesz i potrzebujesz.

cześć! pamiętasz mnie? poznaliśmy się już kiedyś. byłam o dwa lata młodsza i o wiele głupsza. nie obawiałam się rozmów z Tobą  wierzyłam jak głupia w Twoje obietnice. od dziewiętnastu miesięcy powtarzasz mi jak mantrę  że chcesz być  a nadal błądzisz. pragnę Cię odrzucić  uciec gdzieś daleko. zapomnieć. korzystać z mojego nowego  cudownego życia  ale to nierealne. nic nie poradzę na to  że nadal tembr Twojego głosu w słuchawce mojego telefonu podnosi mi tętno.

waniilia dodano: 19 stycznia 2013

cześć! pamiętasz mnie? poznaliśmy się już kiedyś. byłam o dwa lata młodsza i o wiele głupsza. nie obawiałam się rozmów z Tobą, wierzyłam jak głupia w Twoje obietnice. od dziewiętnastu miesięcy powtarzasz mi jak mantrę, że chcesz być, a nadal błądzisz. pragnę Cię odrzucić, uciec gdzieś daleko. zapomnieć. korzystać z mojego nowego, cudownego życia, ale to nierealne. nic nie poradzę na to, że nadal tembr Twojego głosu w słuchawce mojego telefonu podnosi mi tętno.

  ile tych mile spędzonych dni tyle samo złych momentów. Stajemy się dla siebie obcy  wcale bez happy endów. Przychodząc do mnie  wcale nie mówiłeś że tak trudno będzie mi odejść. Nie wiem co chcesz pokazać przez to co ze mną robisz. Swoją siłę? Moją słabość? nie wiem  ale jeśli właśnie to   to brawo  udaje Ci się niszczyć moją osobę  doszczętnie.    abstractiions.

abstractiions dodano: 18 stycznia 2013

` ile tych mile spędzonych dni tyle samo złych momentów. Stajemy się dla siebie obcy, wcale bez happy endów. Przychodząc do mnie, wcale nie mówiłeś że tak trudno będzie mi odejść. Nie wiem co chcesz pokazać przez to co ze mną robisz. Swoją siłę? Moją słabość? nie wiem, ale jeśli właśnie to , to brawo, udaje Ci się niszczyć moją osobę, doszczętnie. / abstractiions.

  powiedz mi jak mnie kochasz  później spędźmy ze sobą kilka nocy z rzędu  następnie zapalmy wspólnie fajka i przerzucając kanały w tivi  wyrzygaj na mnie swoją fałszywą miłość z resztkami wczorajszego palenia.   abstractiions.

abstractiions dodano: 18 stycznia 2013

` powiedz mi jak mnie kochasz, później spędźmy ze sobą kilka nocy z rzędu, następnie zapalmy wspólnie fajka i przerzucając kanały w tivi, wyrzygaj na mnie swoją fałszywą miłość z resztkami wczorajszego palenia. / abstractiions.

http:  ask.fm abstractiions POPYTACIE MNIE BO NUDNO :

abstractiions dodano: 18 stycznia 2013

http://ask.fm/abstractiions POPYTACIE MNIE BO NUDNO :(

  po ponad trzech latach walki  akceptowania baksy  znoszenia kłamstw i świadomości  że wcale nie jestem najważniejsza dla Ciebie   daję sobie spokój. Może późno  może ze zniszczoną psychiką  może z połamanym i wyjebanym na śmietnik sercem  ale odchodzę od Ciebie. Wiem  że nic Cię to nie obchodzi. Teraz  bo w głowie masz zieloną holenderkę zamiast miłości. Może kiedyś o mnie pomyślisz między blantem  a kurwa blantem.   abstractiions.

abstractiions dodano: 18 stycznia 2013

` po ponad trzech latach walki, akceptowania baksy, znoszenia kłamstw i świadomości, że wcale nie jestem najważniejsza dla Ciebie - daję sobie spokój. Może późno, może ze zniszczoną psychiką, może z połamanym i wyjebanym na śmietnik sercem, ale odchodzę od Ciebie. Wiem, że nic Cię to nie obchodzi. Teraz, bo w głowie masz zieloną holenderkę zamiast miłości. Może kiedyś o mnie pomyślisz między blantem, a kurwa blantem. / abstractiions.

  jeśli nic nie znaczę  jeśli to wszystko dla Ciebie to nic. To powiedz mi po co? Wyjaśnij dlaczego przez tyle miesięcy dawałeś mi te cholerne sygnały  nadzieje na szczęście przy Twoim boku? Po co milion smsów i tysiące słów  które wyznawały mi Twoją fałszywą miłość? W ogóle kurwa ziomuś  czy Ty wiesz co te sześć liter oznacza? Bo jeśli tak  to jedyne co Ty możesz kochać to zielone liście  które już zżarły Ci mózg.   abstractiions.

abstractiions dodano: 18 stycznia 2013

` jeśli nic nie znaczę, jeśli to wszystko dla Ciebie to nic. To powiedz mi po co? Wyjaśnij dlaczego przez tyle miesięcy dawałeś mi te cholerne sygnały, nadzieje na szczęście przy Twoim boku? Po co milion smsów i tysiące słów, które wyznawały mi Twoją fałszywą miłość? W ogóle kurwa ziomuś, czy Ty wiesz co te sześć liter oznacza? Bo jeśli tak, to jedyne co Ty możesz kochać to zielone liście, które już zżarły Ci mózg. / abstractiions.

  zostawmy całą przeszłość  odstawmy ją w niepamięć. Nie  nie po to  aby zacząć coś od nowa. Zakończmy to już dziś  aby nie cierpieć już dłużej. Nauczmy się normalnego życia  opartego na czymś więcej niż cierpieniu.   abstractiions.

abstractiions dodano: 18 stycznia 2013

` zostawmy całą przeszłość, odstawmy ją w niepamięć. Nie, nie po to, aby zacząć coś od nowa. Zakończmy to już dziś, aby nie cierpieć już dłużej. Nauczmy się normalnego życia, opartego na czymś więcej niż cierpieniu. / abstractiions.

  jakoś wszystko powoli umiera i wcale nie z powodu zimy i mrozu  który zabija życie na ziemi. Źle się dzieje i wcale nie jest okej. Do teraz nie wiem na czym polega miłość  chociaż cholernie cierpię już czwarty rok z powodu jednego faceta. Wszyscy inni  którzy byli pomiędzy rozstaniami z nim  próbowałam o nim po prostu zapomnieć. Nigdy nie chciałam tak kochać  nie takiego skurwiela  nie tak bardzo  tak trwale. Nie chciałam zranić tym nikogo  na pewno nie siebie.   abstractiions.

abstractiions dodano: 18 stycznia 2013

` jakoś wszystko powoli umiera i wcale nie z powodu zimy i mrozu, który zabija życie na ziemi. Źle się dzieje i wcale nie jest okej. Do teraz nie wiem na czym polega miłość, chociaż cholernie cierpię już czwarty rok z powodu jednego faceta. Wszyscy inni, którzy byli pomiędzy rozstaniami z nim, próbowałam o nim po prostu zapomnieć. Nigdy nie chciałam tak kochać, nie takiego skurwiela, nie tak bardzo, tak trwale. Nie chciałam zranić tym nikogo, na pewno nie siebie. / abstractiions.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć