 |
Ty masz kozaczki do kolan, Ja mam trampki. Ty masz bluzkę z tak wielkim dekoltem że prawie bluzki nie widać, Ja zwykłą szeroką bluzę. Ty starannie wyprostowałaś swoje tlenione włoski, Ja pozwoliłam moim bawić się z wiatrem. Ty przebywasz w klubach, Ja w domu. Ty masz dobry sex i kupę kasy za niego, a mnie mimo wszystko miłość omija szerokim łukiem.
|
|
 |
yła długo i szczęśliwie ponieważ wręcz ociekała zajebistością , a on odszedł bo jej zajebistość go po prostu przerażała . miała tymbarki , żelki , pakiet 1000 esemesów , swoją ulubioną odżywkę do włosów i była cholernie szczęśliwą księżniczką , bez jakiegoś pedała kręcącego się przy dupie .
|
|
 |
z uśmiechem godnym pozazdroczenia, niszczyła wszystkich napotkanych na swojej drodze facetow.
|
|
 |
W zasadzie chciałabym żebyś mnie potrzebował, wiesz?
|
|
 |
dla miłości nie jest ważne, aby ludzie do siebie
pasowali, ale by byli razem
szczęśliwi.
|
|
 |
wiem że się nie doczekam, ale jednak czekam.
|
|
 |
i mówię pod nosem 'kurwa', bo znowu cię widzę.
|
|
 |
Dobrze wiedziała że mam duszę skurwysyna,
ale mimo to kochała nie zwracając na to większej uwagi .
|
|
 |
I cały dzień próbowałam nauczyć się na sprawdzian.. otwieram książkę..
czytam o tych pierdolonych rozetach i innnych pierdołach ..
A jedyne co zapamiętuję, to Twoje promiennie niebieskie oczy i uśmiech ..
Twój zapach perfum z przed ponad tygodnia..I to naprawdę staje się nienormalne.
|
|
 |
Fizycznie ? Już mnie nie obchodzisz . Psychicznie ?
Moje serce rozpierdala od środka fakt że masz na mnie wyjebane .
|
|
 |
Ta tęsknota jest chora ...
|
|
 |
ona rośnie w siłę, bo wie, że on kiedyś będzie żałował gdy zobaczy ją na ulicy lśniącą w blasku zajebistości .. ;)
|
|
|
|