|
Trzeba być zakochanym, żeby uwierzyć w anioły. — Jan Twardowski
|
|
|
"Chcieli być, ale nie są. Jutro też nie będą, nigdy, już na pewno. Przeminęli, zagubili się. Czasem tęsknią, skazani na przeszłość "
|
|
|
Uważaj na siebie.Nie pozwól się sobie stoczyć,podnieś głowę,spełniaj marzenia,nasze wspólne już legły w gruzach,już to chyba rozumiesz,zacznij żyć beze mnie,tylko lepiej niż przed poznaniem mnie,nie pozwól odebrać sobie szansy na lepsze jutro.Uśmiechnij się,tak wiesz jak to kochałam.Niech Twoje serduszko bije,już nie dla mnie,ale niech bije,bądź szczęśliwy,beze mnie,szczęśliwszy niż kiedykolwiek jeszcze.Naprawiaj to wszystko,co spieprzyłeś,ale nie myśl już o nas,nas nie da się naprawić,nas już kochany nie ma.Nienawidzę Cię,ale wciąż zależy mi,abyś ułożył sobie życie tak,jak kiedyś chciałam,tak kurewsko mocno chciałam,abyś był najszczęśliwszą osobą na świecie dzięki mnie,teraz bądź najszczęśliwszy obok odpowiedniej osoby.Otwórz oczy,chciałabym,aby to było takie łatwe,proszę,zrób wszystko,abyś był szczęśliwy,ja nie umiałam Ci tego szczęścia,przepraszam...| longing_kills
|
|
|
Wiem, że będzie ktoś, kto Cię pokocha. Będziecie wiecznością którą my nigdy nie byliśmy. Bo byliśmy wszystkim co dobre, w nieodpowiednim czasie. - David Cook - The Last Goodbye
|
|
|
Jest taka cząstka mnie, która zawsze będzie Cię pragnąć, i jest takie miejsce w sercu, gdzie mieszkasz tylko Ty. | longing_kills
|
|
|
Ja wiem,że już zawsze będę o nim pamiętać,wiem,bo jest raną,tak kurewsko głęboką raną,która nie daje już rady,sama z siebie odnawia się na nowo,niee,to ja ją odtwarzam,jak wspomnienia,gdy zaczyna się powoli goić ja od nowa ją rozdrapuję,gdy tylko myślę,że już zapominam,tak naprawdę czuję,że chcę pamiętać.Nawet teraz gdy mam kogoś nowego,ten pan,który podeptał moje serce,wciąż gdzieś siedzi w mojej głowie i choć często się uśmiecham i jestem szczęśliwa - wiem,że to co było najszczerszą prawdą było w nim.Ta nienawiść którą do niego czuje nie pozwala mi do końca cieszyć się tym,co teraz mam - a mam wszystko to,czego brakowało mi w nim. | longing_kills
|
|
|
Już mnie tak nie boli,słyszysz? Już nie czekam.Już Ciebie nie chcę,nie nie.Radzę sobie,świetnie sobie,kurwa radzę,bez Twoich pierdolonych słów,uśmiechów i dotyku,tego jebanego dotyku,który mnie unosił i gasił wszystkie negatywne uczucia.Pamiętam,owszem,ale to już nie ma znaczenia,to tylko chujowy sentyment,jakiś ciężar na dnie mnie.I nic więcej,czasem się zapala,ale gaszę go kilkoma łzami i koniec.| longing_kills
|
|
|
A później, dużo później, zostajesz sam z dziurą jak po kuli. I możesz wlać w tą dziurę dużo. Bardzo dużo różnych substancji, cudzych ciał i głosów, ale nie wypełnisz jej, nie zamkniesz, nie zabetonujesz. Zawsze już tam będzie.
|
|
|
Zastanawiam się często,czy Ty też momentami zawieszasz się na moment,nawet w tramwaju,czy w towarzystwie,czy idąc do pracy i przez ten jeden moment wyobrażasz sobie mnie obok,tak uśmiechniętą jak kiedyś,nas tak cholernie rozbawionych i szczęśliwych i to,kurwa dzięki sobie.Ciekawa jestem,czy czasem do oczu napływają Ci łzy w samotności,gdy rozmyślasz tysiąc innych wyjść naszych kłótni,wszystkich najgorszych chwil,niż nasze pieprzone rozstanie.Ciekawa jestem,czy najnormalniej w świecie Ci mnie brakuje,mojego zapachu,dotyku,akcentu,kilku tak prawdziwych i szczerych słów,które unosiły się swobodnie na wietrze trafiając Cię prosto w serce.Ciekawa jestem,czy kochasz dalej,a patrząc na nią mimowolnie opuszczasz wzrok,bo wiesz,że to nie ta,która powinna być przy Tobie,może czy wciąż nie umiesz się z tym pogodzić i przyzwyczaić i może gdzieś tam jeszcze czekasz.Dobrze wiesz,że już żadna inna nie obdarzy Cię taką miłością jak jedna tak krucha osoba -ja.|longing_kills
|
|
|
"Raz proszę, tylko nie kłóćmy się wreszcie, po prostu żyjmy osobno i łapmy szczęście."
|
|
|
“Moja córka nie przestaje płakać i krzyczeć w środku nocy. Codziennie odwiedzam jej grób i proszę, żeby przestała, ale to nie pomaga..”
|
|
|
W końcu się poddaję. Nie walczę, nie krzyczę, nie płaczę. Patrzę obojętnym wzrokiem na to co mnie otacza. Nie interesuje mnie już czy ktoś odejdzie, albo czy może zranić. Zgadzam się na wszystko.
|
|
|
|