 |
każdy robi głupoty, lecz o to w tym tu chodzi, że mimo, że są kłopoty to umiemy się pogodzić, czasem jestem ciężki, czasem nie jest lekko, to jestem ci wdzięczny, że umiesz to tak dzielnie znieść to.
|
|
 |
wspólna sprawa, prawda najzwyklejsza uczciwość, świeci nam jedna gwiazda, towarzyszy jedna miłość, różnie było, wiadomo człowiekowi odpierdala, to się skończyło, trzymamy się od tego z dala, nikt sobie nie pozwala żeby z czymkolwiek nawalać.
|
|
 |
jedno spojrzenie wystarczy żeby wiedzieć o co biega i im człowiek jest starszy tym więcej w ludziach dostrzega.
|
|
 |
musimy być pewni siebie, skończymy w piekle lub niebie, razem - tego jestem pewien, bo jesteś jak ja, jesteś częścią mnie, nawet jeśli jeszcze tego nie wiesz.
|
|
 |
wierzę, że mnie nie zostawisz, mam to w sercu głęboko, nawet gdy trzeba by było przejść po żarze gołą stopą, żeby udowodnić oddanie i tylko po to, zabiorę cię na świata kraniec, olać drogę powrotną.
|
|
 |
kiedy zgaśnie słońce, kiedy marzenia prysną, wszystko czego mi potrzeba to twoja bliskość.
|
|
 |
mały plan - spokój, razem stać z boku z bliskimi, pytasz z kim?
|
|
|
|