 |
|
pierdoliłam wszystko i miałam cel tylko się nachlać. potem pojawił się on, zmienił mój świat całkowicie. "dla Ciebie Kochanie jedna miłość, do Ciebie należy moje życie".
|
|
 |
|
dużo się zmieniło od naszego ostatniego spotkania. są jednak rzeczy, które nie zmienią się nigdy, tak jak ludzie się ranią wbijając sobie igły.
|
|
 |
|
czasami wystarczy tylko przyznać się po prostu, mówić jak jest, mówić prosto z mostu
|
|
 |
|
mam dosyć oszustów patrzących przez pryzmaty. to one decydują, ile jesteś warty.
|
|
 |
|
kiedy składasz obietnice, później ją łamiesz - nienawidzę!
|
|
 |
|
nic niewarte pieprzone obietnice
|
|
 |
|
przysiągł na mnie, że z nią nie pisze w tamtej chwili. a ja najzwyczajniej w świecie miałam otworzonego jego fejsbuka i śledziłam kok po kroku co wypisuje tamtej napalonej dziewczynce, która ma jeszcze prokuratora na gaciach.
|
|
 |
|
a on wciąż spódniczki wypatruje i łóżeczko proponuje.
|
|
 |
|
chodź Kochanie, już się nie broń - to się stanie
|
|
 |
|
jakiś frajer się nudzi i wymyśla absurdy, w sumie ten świat jest piękny, tylko ludzie to kurwy.
|
|
 |
|
szukał dziewczyny co kocha za nic, szukał, bo za nic kochać chciał.
|
|
|
|