 |
ROMANTYK - to nie ktoś, kto zabierze Cię do ekskluzywnej restauracji, lecz ktoś kto zabierze Cię w zwykłe miejsce i pokaże Ci jego niezwykłość .
|
|
 |
dzięki Tobie uśmiecham się do ekranu telefonu w drodze na przystanek, do szkoły, do domu. a ludzie tak dziwnie się patrzą, jakby uśmiech był czymś niecodziennym.
|
|
 |
Czasem kiedy mówię: "u mnie w porządku" chciałabym .. żeby ktoś spojrzał mi w oczy uściskał mnie mocno i powiedział "wiem, że wcale tak nie jest".
|
|
 |
`Najbardziej lubiła siadać na schodku i patrzeć przed siebie. Kiedy tak siedziała, ciepła herbata ogrzewała jej dłonie, a wiatr delikatnie muskał jej twarz. Myślała o tym, jak przecudownie by było, gdyby był obok..`
|
|
 |
Nie jestem elokwentna, nie ma daru bycia otwartą, aczkolwiek słowa, stały się niebywale ważna częścią mojego życia. Znajduję w nich cząstkę uczuć, które tylko w taki sposób umiem wyrazić. Nie jestem nadzwyczajnie ckliwą osobą, ale każdy ma w sobie coś z wrażliwego człowieka. Może dlatego nie żyje tak jakbym chciała, może dlatego w mojej niebanalnej jaźni nie odczuwam euforii ze spędzania swojego, wolnego czasu, może dlatego zadufana w sobie tkwię w lenistwie. Może, nie wiem.
|
|
 |
"Nic nie jest z góry przegrane! Wszystko jest do odbudowania! Nikt nie jest na zawsze stracony. Twoje życie... odpowiadasz za nie, tak samo jak za przyszłość świata.
Czeka Cię niezwykłe życie. Jeśli zechcesz."
|
|
 |
Robimy wszystko co możemy by odbudować zaufanie które straciliśmy. Są rany i zdrady tak głębokie i tak trwałe że nie mamy możliwości naprawienia ich. Wtedy nie pozostaje nam nic, tylko czekać.
|
|
 |
Czasami łatwiej zająć się nieznajomymi, niż tymi, których się kocha. Czasami ludzie, których się kocha, są jak nieznajomi. I chociaż to czasem trudne, trzeba próbować być szczerym. Trzeba się wzajemnie wspierać. I trzeba wierzyć. Nie tylko w miłość, ale w tych, których się kocha. I trzeba mówić to, co chce się powiedzieć, zanim okazja przepadnie bezpowrotnie.
|
|
 |
Wszystko kwitnie w twoich cudownych i delikatnych dłoniach.. ;*
|
|
 |
“Nie bała się trudności, przerażała Ją konieczność wyboru. Wybrać jedną z dróg oznaczało zrezygnować z innych. Miała całe życie przed sobą i bała się, że może w przyszłości żałować dzisiejszych wyborów. 'Boję się zaangażować' - pomyślała w duchu. Chciała przemierzyć wszystkie możliwe drogi, a pewnie skończy nie przemierzywszy żadnej...”
|
|
 |
`Już nie chodziło o to żeby pisał z nią godzinami. Chciała tylko,żeby coś napisał,cokolwiek. W pełni jej to wystarczyło. Lecz gdy napisał zwykłe ''Hej,co słychać?'' była zawiedziona.Zawiedziona dlatego,ze tak mało czasu jej poświęcał. `
|
|
 |
“On mi nigdy nie mówił, że mnie kocha, że mu się podobam, nie padły żadne zaklęcia. On mnie po prostu lubił. Był zwyczajnie miły, ale głupiej młodej dziewczynie to wystarczy. Resztę dośpiewa sama. I ja tak zrobiłam. Chciałam, tak bardzo chciałam się zakochać i się zakochałam..”
|
|
|
|