 |
Ale Ty jesteś niezbędny da mnie, jesteś powietrzem, którym oddycham. Wierzę, że jeżeli kiedykolwiek mnie opuścisz, to nie będę miała powodu, aby istnieć.
|
|
 |
Bo Ty wracasz, opowiadasz jak to nie żałujesz, z jaką to tęsknotą się nie zmagasz, i niby mam w to uwierzyć i wrócić?
|
|
 |
Nie wiem gdzie, nie wiem kiedy i nie wiem po co, ale chcę Cię mieć przy sobie.
|
|
 |
a gdy pytają mnie o Ciebie , odpowiadam , że nie lubię rozmawiać o swoich porażkach.
|
|
 |
Mówią mi, że jestem zła. Mówią, że jestem egoistką zapatrzoną w siebie, mściwą, wredną kobietą. Lecz jak się zmienić, gdy ludzie codziennie dają tysiące powodów do bycia złym?
|
|
 |
Potrzebny mi tylko ktoś kto powie " wierzę w Ciebie".
|
|
 |
Jest taki ból, którego nie potrafisz nazwać..
|
|
 |
Zgubił mnie po drodze. Między litrem wypitej wódki, a trzecim skrętem.
|
|
 |
Jedno kłamstwo,a moje zaufanie do Ciebie znika...Zrozum to...
|
|
 |
kiedy zdasz sobie wreszcie sprawę z tego , że powoli... z każdym dniem coraz bardziej mnie tracisz?
|
|
 |
Siedziałam i ryczałam, przez Ciebie.
|
|
 |
Ironia losu:najpierw walczysz,by Cię pokochano,a później walczysz,by się odkochać.
|
|
|
|