głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika isiak

kiedyś dotrze do Ciebie  że pozbawiłeś się czegoś naprawdę pięknego. że zabiłeś coś  co mogło nazywać się Naszym wspólnym życiem. oszukałeś tą miłość  by móc się przez chwilę zabawić. ale nadejdzie w końcu ten dzień  gdy przeglądając listę kontaktów w telefonie  gdzieś pomiędzy panną 24  a panną 26 przeczytasz Moje imię. wspomnisz kim dla Ciebie byłam i jak wiele zrobiłam. przypomnisz sobie  że kochałam  a Ty bezpodstawnie zburzyłeś to uczucie. będziesz żałował i zapijał wspomnienia. ale to Ci nie pomoże. w końcu przeszłość kiedyś każdego dopada.   yezoo

yezoo dodano: 5 kwietnia 2012

kiedyś dotrze do Ciebie, że pozbawiłeś się czegoś naprawdę pięknego. że zabiłeś coś, co mogło nazywać się Naszym wspólnym życiem. oszukałeś tą miłość, by móc się przez chwilę zabawić. ale nadejdzie w końcu ten dzień, gdy przeglądając listę kontaktów w telefonie, gdzieś pomiędzy panną 24, a panną 26 przeczytasz Moje imię. wspomnisz kim dla Ciebie byłam i jak wiele zrobiłam. przypomnisz sobie, że kochałam, a Ty bezpodstawnie zburzyłeś to uczucie. będziesz żałował i zapijał wspomnienia. ale to Ci nie pomoże. w końcu przeszłość kiedyś każdego dopada. [ yezoo ]

'na pewno znasz te momenty  gdy siadasz w kącie ze słuchawkami  na uszach  a każda piosenka nagle opowiada historię Twojego życia'

kashiya dodano: 5 kwietnia 2012

'na pewno znasz te momenty, gdy siadasz w kącie ze słuchawkami na uszach, a każda piosenka nagle opowiada historię Twojego życia'

'był i zniknął. Tak  jak kawa wystygła  papieros zgasł   życie skończyło się  woda wyparowała. wszystko się kończy    mała  więc pozbieraj się i wstań.'

kashiya dodano: 5 kwietnia 2012

'był i zniknął. Tak, jak kawa wystygła, papieros zgasł, życie skończyło się, woda wyparowała. wszystko się kończy, mała, więc pozbieraj się i wstań.'

'powiedz mi  jak to jest?   gdy potrzebujemy czegoś do życia  los jak na złośc   nie chce nam tego dac  a gdy uczymy się oddychac  bez  głupie przeznaczenie stawia nam to przed oczami.'

kashiya dodano: 5 kwietnia 2012

'powiedz mi, jak to jest? gdy potrzebujemy czegoś do życia, los jak na złośc, nie chce nam tego dac, a gdy uczymy się oddychac bez, głupie przeznaczenie stawia nam to przed oczami.'

'zawsze tak bardzo lubiłam z Tobą rozmawiac   choc czasami jedno Twoje słowo przyprawiało mnie  o drżenie rąk i paraliż. Milczałam  choc miałam tyle do powiedzenia'

kashiya dodano: 5 kwietnia 2012

'zawsze tak bardzo lubiłam z Tobą rozmawiac, choc czasami jedno Twoje słowo przyprawiało mnie o drżenie rąk i paraliż. Milczałam, choc miałam tyle do powiedzenia'

'nie oczekuję gwiazdki z nieba  ani żadnych cudów.  po prostu potrzebuję kogoś  kto zawsze potrafiłby  rozróżnic  kiedy jestem silna  a kiedy udaję   i w porę otrzec pierwszą łzę  oraz powstrzymac drugą.'

kashiya dodano: 5 kwietnia 2012

'nie oczekuję gwiazdki z nieba, ani żadnych cudów. po prostu potrzebuję kogoś, kto zawsze potrafiłby rozróżnic, kiedy jestem silna, a kiedy udaję i w porę otrzec pierwszą łzę, oraz powstrzymac drugą.'

 masz. syknęłam rzucając Mu na stolik biały proszek.spojrzał się na Mnie jak na zbawiciela a zarazem zdziwił się dlaczego to robię. nie musisz dziękować. dodałam siadając na fotelu naprzeciwko Niego.pospiesznie rozsypał wszystko układając w nierówne kreski.już zabrał się do wciągnięcia tego świństwa gdy po pokoju rozbrzmiał się Mój sarkastyczny śmiech. wiedziałam.cholera wiedziałam! krzyknęłam. gdy Ja potrzebowałam byś był obok byś wysłuchał pomógł albo wspólnie pomilczał nigdy nie miałeś czasu.odmawiałeś Mi albo zlewałeś każdy Mój telefon. krzyczałam czując jak po policzkach powoli spływają łzy. teraz dostając to gówno cieszysz się jak idiota któremu udało się obrabować bank bez żadnego przypału.masz to  co chciałeś.chyba oboje wiemy  co bardziej kochasz. przerwałam próbując złapać oddech. ale kochanie.. zaczął. Twoje kochanie jest tam. rzuciłam wskazując na proszek i w nadziei że jeszcze zmieni zdanie powoli opuszczałam Jego pokój. na marne. już Mu nie zależało.   yezoo

yezoo dodano: 4 kwietnia 2012

-masz.-syknęłam rzucając Mu na stolik biały proszek.spojrzał się na Mnie,jak na zbawiciela,a zarazem zdziwił się,dlaczego to robię.-nie musisz dziękować.-dodałam siadając na fotelu naprzeciwko Niego.pospiesznie rozsypał wszystko układając w nierówne kreski.już zabrał się do wciągnięcia tego świństwa,gdy po pokoju rozbrzmiał się Mój sarkastyczny śmiech.-wiedziałam.cholera,wiedziałam!-krzyknęłam.-gdy Ja potrzebowałam byś był obok,byś wysłuchał,pomógł,albo wspólnie pomilczał,nigdy nie miałeś czasu.odmawiałeś Mi,albo zlewałeś każdy Mój telefon.-krzyczałam,czując jak po policzkach powoli spływają łzy.-teraz,dostając to gówno cieszysz się,jak idiota,któremu udało się obrabować bank bez żadnego przypału.masz to, co chciałeś.chyba oboje wiemy, co bardziej kochasz.-przerwałam próbując złapać oddech.-ale kochanie..-zaczął.-Twoje kochanie jest tam.-rzuciłam wskazując na proszek i w nadziei,że jeszcze zmieni zdanie,powoli opuszczałam Jego pokój. na marne. już Mu nie zależało. [ yezoo ]

życie rozpierdoliło nas szybciej niż myśleliśmy.

yezoo dodano: 4 kwietnia 2012

życie rozpierdoliło nas szybciej niż myśleliśmy.

spojrzał na Mnie i delikatnie chwycił za rękę. przymknął na chwilę powieki oznajmiając  że przewija sobie w głowie wspomnienia. zupełnie jak na jakiejś kasecie  czy płycie. cofa i przyspiesza. widzi Nas szczęśliwych i rozdrażnionych. stęsknionych  a czasem smutnych. po chwili mruknął pod nosem  że kocha Mnie  ale czasem nienawidzi. że pragnie  a mimo to ma dość. że chciałby być  ale musi odejść. że nie może zostać  bo czeka na Niego lepsza przyszłość.   yezoo

yezoo dodano: 4 kwietnia 2012

spojrzał na Mnie i delikatnie chwycił za rękę. przymknął na chwilę powieki oznajmiając, że przewija sobie w głowie wspomnienia. zupełnie jak na jakiejś kasecie, czy płycie. cofa i przyspiesza. widzi Nas szczęśliwych i rozdrażnionych. stęsknionych, a czasem smutnych. po chwili mruknął pod nosem, że kocha Mnie, ale czasem nienawidzi. że pragnie, a mimo to ma dość. że chciałby być, ale musi odejść. że nie może zostać, bo czeka na Niego lepsza przyszłość. [ yezoo ]

tamten czas zostawił na Mojej psychice ogromną bliznę. bolesną ranę  która do dzisiaj nie pozwala Mi spróbować od nowa. to przez nią nie potrafię z kimś innym na nowo zasmakować miłości.   yezoo

yezoo dodano: 3 kwietnia 2012

tamten czas zostawił na Mojej psychice ogromną bliznę. bolesną ranę, która do dzisiaj nie pozwala Mi spróbować od nowa. to przez nią nie potrafię z kimś innym na nowo zasmakować miłości. [ yezoo ]

jak bardzo mogły różnić się Nasze serca w tym momencie życia  który ze sobą dzieliliśmy?

yezoo dodano: 3 kwietnia 2012

jak bardzo mogły różnić się Nasze serca w tym momencie życia, który ze sobą dzieliliśmy?

nie wymagam dużo  po prostu Mnie nie krzywdź.

yezoo dodano: 3 kwietnia 2012

nie wymagam dużo, po prostu Mnie nie krzywdź.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć