  |
` z pewnością nic się nie zmieni, jeśli sami nie będziemy dążyć do zmiany. / abstractiions.
|
|
  |
` pokażę, że jestem silniejsza. Nie będziesz mnie miał po raz setny. Nie pozwolę na to, abyś trzymał moją rękę, dłońmi które codziennie skręcają kilogramy zielonego ścierwa. Nie oddam Ci moich ust, abyś mógł czuć tą cholerną miłość we mnie. Poczekam, aż w końcu mi przejdzie i sama dojdę do tego, że nic nie jesteś wart. Poczekam i wtedy wreszcie pozwolę sobie na szczęście. / abstractiions.
|
|
  |
` dalej tak nie dam rady, nie wytrzymam. Nie zdołam już dłużej kochać tego samego, zimnego sukinsyna, nie już czwarty rok. Przecież to wszystko nie ta miało wyglądać. Nie tak wyobrażałam sobie moje obecne życie. On miał być tylko chwilą wyszło na to że był złą chwilą, ale nie ważne. Wiem, że nie miał pozostać w moim sercu na aż tak długo. Nie mam ochoty zastępować sobie jego innymi mężczyznami, tym bardziej że mi to nie wychodzi. Tylko dlaczego zraniłam przy tym faceta, dla którego na prawdę znaczę więcej niż wszystko? Kurwa dlaczego?! / abstractiions.
|
|
 |
Jeśli kochasz - cierpisz. Jeśli tęsknisz - giniesz.
|
|
 |
milosc to nie to samo co muzyka, w miłosci nie mozna odtwarzac drugi raz, tej samej sytuacji, tak jak w ulubionym kawalku / ejjpojaraa
|
|
 |
to koniec, nas juz nie ma/ ejjpojaraa
|
|
 |
nawet odrabianie lekcji i uczenie się do sprawdzianów nie było takie męczące gdy obok byłeś Ty i powtarzałeś" kocie, dasz radę" - te słowa dawały mi wielkiego kopa, oraz rozwiewały moje zwątpienie. / ejjpojaraa
|
|
 |
czasami wódka i fajki nie pomagają tak jak wcześniej / ejjpojaraa
|
|
 |
przestań, przestań dawać mi tą pieprzoną nadzieję / ejjpojaraa
|
|
|
|