głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika irremplacable

na pytanie o znaki szczególne mówię o bliźnie na ramieniu lewej ręki. chcę kontynuować  lecz kręcąc głową uciszają mnie. o tych na sercu nie chcą słyszeć.

definicjamiloscii dodano: 21 luty 2012

na pytanie o znaki szczególne mówię o bliźnie na ramieniu lewej ręki. chcę kontynuować, lecz kręcąc głową uciszają mnie. o tych na sercu nie chcą słyszeć.

  mama  po co Nam ten Popielec? co to daje ludziom?   nie wiem.   no jak nie wiesz to po co My idziemy?   z prochu powstałeś i w proch się obrócisz. nie słyszałaś o tym?   to wszyscy umrą. ja nie idę! zginą miliony niewinnych ludzi! muszę ostrzec świata.   lecz się córuś.   yezoo   mama

yezoo dodano: 21 luty 2012

- mama, po co Nam ten Popielec? co to daje ludziom? - nie wiem. - no jak nie wiesz to po co My idziemy? - z prochu powstałeś i w proch się obrócisz. nie słyszałaś o tym? - to wszyscy umrą. ja nie idę! zginą miliony niewinnych ludzi! muszę ostrzec świata. - lecz się córuś. [ yezoo & mama ]

miłościi ♥ teksty yezoo dodał komentarz: miłościi ♥ do wpisu 21 luty 2012
jasne  jasne    teksty yezoo dodał komentarz: jasne, jasne ;) do wpisu 21 luty 2012
nie ma tak  że Ty słuchasz i dobra !     p teksty yezoo dodał komentarz: nie ma tak, że Ty słuchasz i dobra ! ;) ;p do wpisu 21 luty 2012
nigdy nie chciałam  żeby widział jak cierpię. próbowałam uniknąć widoku Moich łez wobec Niego. i choć czasem wszystko rozwalało Mnie od środka  nie mówiłam Mu. uważałam  że dam sobie radę sama  bo jestem silna. po co zadręczać Mu głowę? siedziałam i ryczałam  bo nie dawałam rady. a kiedy pojawiał się On ukazywałam dobrze poukładaną dziewczynę  którą uważał za najcenniejszy skarb życia. nigdy bym się nie spodziewała  że kiedykolwiek On stanie się źródłem narastającego bólu  a to pewnie dlatego  że przez każde spojrzenie w końcu podarowaliśmy sobie coś więcej   serce po brzegi wypełnione miłością i zaufanie  które spieprzył po całości.   yezoo

yezoo dodano: 21 luty 2012

nigdy nie chciałam, żeby widział jak cierpię. próbowałam uniknąć widoku Moich łez wobec Niego. i choć czasem wszystko rozwalało Mnie od środka, nie mówiłam Mu. uważałam, że dam sobie radę sama, bo jestem silna. po co zadręczać Mu głowę? siedziałam i ryczałam, bo nie dawałam rady. a kiedy pojawiał się On ukazywałam dobrze poukładaną dziewczynę, którą uważał za najcenniejszy skarb życia. nigdy bym się nie spodziewała, że kiedykolwiek On stanie się źródłem narastającego bólu, a to pewnie dlatego, że przez każde spojrzenie w końcu podarowaliśmy sobie coś więcej - serce po brzegi wypełnione miłością i zaufanie, które spieprzył po całości. [ yezoo ]

za dobra?  p whyy? teksty yezoo dodał komentarz: za dobra? ;p whyy? do wpisu 21 luty 2012
praktycznie tylko  D teksty yezoo dodał komentarz: praktycznie tylko ;D do wpisu 21 luty 2012
dajmy na to  że nie    teksty yezoo dodał komentarz: dajmy na to, że nie ;) do wpisu 21 luty 2012
nie kurwa  z chomikiem    downie    teksty yezoo dodał komentarz: nie kurwa, z chomikiem ;) downie ;* do wpisu 20 luty 2012
wśród ponad trzech tysięcy wpisów tutaj nie ma żadnego  który w pełni opisałby to kim dla mnie był. to zabawne  że zawsze brakuje mi słów  by to opisać. brakuje jakiegoś zwrotu  który unaoczniłby magię wspólnych chwil  każdego oddechu  spojrzenia. nie wiem  jak określić to  co czułam i to  co teraz duszę podświadomie w sercu oraz zamykam przed światem na wszelkie sposoby. przeszukując słownik szukam określenia na to  co działo się w moim organizmie w odpowiedzi na Jego dotyk   wszystko jest tak banalne. pod przykrywką zapomnienia  wciąż cofam się w przeszłość. spójrz na moje serce. czarnym atramentem wypisane każde z Jego słów wypala podłużne rany.

definicjamiloscii dodano: 20 luty 2012

wśród ponad trzech tysięcy wpisów tutaj nie ma żadnego, który w pełni opisałby to kim dla mnie był. to zabawne, że zawsze brakuje mi słów, by to opisać. brakuje jakiegoś zwrotu, który unaoczniłby magię wspólnych chwil, każdego oddechu, spojrzenia. nie wiem, jak określić to, co czułam i to, co teraz duszę podświadomie w sercu oraz zamykam przed światem na wszelkie sposoby. przeszukując słownik szukam określenia na to, co działo się w moim organizmie w odpowiedzi na Jego dotyk - wszystko jest tak banalne. pod przykrywką zapomnienia, wciąż cofam się w przeszłość. spójrz na moje serce. czarnym atramentem wypisane każde z Jego słów wypala podłużne rany.

właśnie odprowadził Ją do domu. puścił Jej rękę i odpala papierosa. Ona uśmiecha się   w świetle księżyca Jego twarz wygląda nieziemsko. słyszy pożegnanie  czuje dłoń wplecioną w swoje włosy i Jego pełne wargi. czuje to szczęście  którego ja już nie mam.

definicjamiloscii dodano: 20 luty 2012

właśnie odprowadził Ją do domu. puścił Jej rękę i odpala papierosa. Ona uśmiecha się - w świetle księżyca Jego twarz wygląda nieziemsko. słyszy pożegnanie, czuje dłoń wplecioną w swoje włosy i Jego pełne wargi. czuje to szczęście, którego ja już nie mam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć