 |
|
Gdy nie masz perspektyw to jedyna rzecz, ruszaj do przodu, obierz drogi cel, zapamietaj dzien kiedy odnalazles sens.
|
|
 |
|
„Jesteśmy przyjaciółmi niemal od zawsze. Jest jedyną osobą, której mogę zaufać. Przy niej nie muszę się niczego wstydzić(…) Tylko dlaczego czuję to dziwne ukłucie w sercu, kiedy jestem blisko niej?”
|
|
 |
|
Miłość istnieje. Ale czasem ciężko jest ją znaleźć.
|
|
 |
|
Nikt nie powinien być sam kiedy płacze...
|
|
 |
|
Nie zadawaj pytań, to nie usłyszysz kłamstw.
|
|
 |
|
Rzeczywistość jest jednak zawsze inna niż byśmy tego chcieli, zawsze bardziej okrutna, zawsze bardziej ciężka, zawsze nie do przewidzenia. I zawsze czeka tylko na jedno. Na twój rychły błąd i nadchodzącą, czającą się w każdym kącie i rogu nieuchronną śmierć.
|
|
 |
|
Jeden człowiek, a rozdarty na dwa kawałki,
między sercem, a rozumem.
Jeden słuch, dwoje uszu,
Jeden wzrok, dwoje oczu,
Jedne usta, dwie wargi,
Jeden czyn, dwie ręce,
Jedna droga, dwie nogi.
Dobro i zło,
Przypadek i przeznaczenie,
Światło i mrok,
Marzenia i rzeczywistość,
Przyszłość i przeszłość.
Jedno serce z dwoma komorami,
Jedną przepełnia miłość,
Drugą zalewa nienawiść.
Tylko serce...
Magdalena R.
|
|
 |
|
Jeden człowiek, a rozdarty na dwa kawałki,
między sercem, a rozumem.
Jeden słuch, dwoje uszu,
Jeden wzrok, dwoje oczu,
Jedne usta, dwie wargi,
Jeden czyn, dwie ręce,
Jedna droga, dwie nogi.
Dobro i zło,
Przypadek i przeznaczenie,
Światło i mrok,
Marzenia i rzeczywistość,
Przyszłość i przeszłość.
Jedno serce z dwoma komorami,
Jedną przepełnia miłość,
Drugą zalewa nienawiść.
Tylko serce...
Magdalena R.
|
|
 |
|
Jesteś w błędzie myśląc, że nie żyję.
Jesteś w błędzie myśląc, że umarłam.
Chcę by mnie wysłuchano....
I nie zapomniano...
|
|
 |
|
Gdy się budzę, boję się, że ktoś inny zajmie moje miejsce.
|
|
 |
|
Mam trzy żelazne zasady.
1. 1. Nikt nigdy mnie nie pozna.
2. 2. Nigdy nie będę czyjaś.
3. 3. Nikt nigdy nie złamie mi serca.
|
|
 |
|
Każdy może nazwać to, co robisz głupim.
Po co się tym przejmować?
Nie lepiej być sobą i robić to, co się kocha?
Każdy staje przed wyborem:
Albo będzie robił to za co zarobi hajs,
Albo będzie robił to, co kocha (i może czekać go ciężka droga).
|
|
|
|