głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika iridescent

Spośród miliona wybrał właśnie Ją. Szarą myszkę o równie szarym sensie życia. Malutką dziewczynkę o wielkich planach i nadziejach.

forbidden_love dodano: 15 luty 2014

Spośród miliona wybrał właśnie Ją. Szarą myszkę o równie szarym sensie życia. Malutką dziewczynkę o wielkich planach i nadziejach.

Gdziekolwiek mnie nie uderzysz  trafisz już w jakąś bliznę. Cokolwiek powiesz  na pewno słyszałam to wcześniej. Jeśli przeprosisz  bądź pewien  że wybaczałam już kiedyś. Będziesz chciał mi złamać serce  wiedz  że jest już w kawałkach. esperer

esperer dodano: 14 luty 2014

Gdziekolwiek mnie nie uderzysz, trafisz już w jakąś bliznę. Cokolwiek powiesz, na pewno słyszałam to wcześniej. Jeśli przeprosisz, bądź pewien, że wybaczałam już kiedyś. Będziesz chciał mi złamać serce, wiedz, że jest już w kawałkach./esperer

Nie zapomnę  nigdy nie zapominam. To była pierwsza myśl  kiedy zorientowałam się  że dzisiaj  czyli 12 lutego przypada trzecia rocznica tamtego wydarzenia. Na myśl o tym co wtedy się wydarzyło instynktownie się uśmiecham choć nie powinnam już tego wspominać  ale jednak to robię. Zastanawiasz się dlaczego? Bo kiedyś Ci powiedziałam  że tamten dzień  tamta sobota jest najpiękniejszym wspomnieniem  które zostawiłeś przy mnie. Pamiętam ten dzień idealnie. Każdy szczegół został w mojej pamięci. I ta nasza godzina... 11:20. Nie zapomnę jej  nigdy. Nie zapomnę  bo ona wbrew pozorom zmieniła wiele. Dzień  godzina.. Miały te czynniki tak znaczący wpływ na nas. Może już nie myślisz o tym  może nie pamiętasz  ale to już na zawsze pozostanie częścią naszej historii. Wspólnej powieści  która zakończyliśmy w dość brutalny sposób. Nie powiem  że żałuję  bo wbrew wszystkiemu chciałabym na nowo Cię usłyszeć  ale... To tylko marzenie. Ciche marzenie bo wiem i tak  że nie zadzwonisz.

remember_ dodano: 12 luty 2014

Nie zapomnę, nigdy nie zapominam. To była pierwsza myśl, kiedy zorientowałam się, że dzisiaj, czyli 12 lutego przypada trzecia rocznica tamtego wydarzenia. Na myśl o tym co wtedy się wydarzyło instynktownie się uśmiecham choć nie powinnam już tego wspominać, ale jednak to robię. Zastanawiasz się dlaczego? Bo kiedyś Ci powiedziałam, że tamten dzień, tamta sobota jest najpiękniejszym wspomnieniem, które zostawiłeś przy mnie. Pamiętam ten dzień idealnie. Każdy szczegół został w mojej pamięci. I ta nasza godzina... 11:20. Nie zapomnę jej, nigdy. Nie zapomnę, bo ona wbrew pozorom zmieniła wiele. Dzień, godzina.. Miały te czynniki tak znaczący wpływ na nas. Może już nie myślisz o tym, może nie pamiętasz, ale to już na zawsze pozostanie częścią naszej historii. Wspólnej powieści, która zakończyliśmy w dość brutalny sposób. Nie powiem, że żałuję, bo wbrew wszystkiemu chciałabym na nowo Cię usłyszeć, ale... To tylko marzenie. Ciche marzenie,bo wiem i tak, że nie zadzwonisz.

Dla większości z nas zaufania już nie ma. Było  kiedyś  dawno  pamiętam jak przez mgłę. Pamiętam  że miałam wiarę w ludzi  ba  patrzyłam kiedyś na kogoś z taką dziecięcą naiwnością. Oddałabym za tą osobę wszystko  nie  nie w przenośni  dosłownie. Wstyd się przyznać  że teraz widzę bezsens tamtych zachowań  bo dać komuś serce  tylko po to  żeby użył go jako trofeum to kiepska opcja. Ufałam  ale wyrosłam z takich absurdów. esperer

esperer dodano: 12 luty 2014

Dla większości z nas zaufania już nie ma. Było, kiedyś, dawno, pamiętam jak przez mgłę. Pamiętam, że miałam wiarę w ludzi, ba, patrzyłam kiedyś na kogoś z taką dziecięcą naiwnością. Oddałabym za tą osobę wszystko, nie, nie w przenośni, dosłownie. Wstyd się przyznać, że teraz widzę bezsens tamtych zachowań, bo dać komuś serce, tylko po to, żeby użył go jako trofeum to kiepska opcja. Ufałam, ale wyrosłam z takich absurdów./esperer

Bo Ty wcale mnie takiej nie chcesz. Wcale nie akceptujesz każdej mojej blizny  nie próbujesz zrozumieć mojego strachu. Ty wcale mnie takiej nie lubisz  takiej niezrozumiałej  takiej innej. Patrzysz na mnie i czasami żałujesz  że nie jestem jak reszta. esperer

esperer dodano: 12 luty 2014

Bo Ty wcale mnie takiej nie chcesz. Wcale nie akceptujesz każdej mojej blizny, nie próbujesz zrozumieć mojego strachu. Ty wcale mnie takiej nie lubisz, takiej niezrozumiałej, takiej innej. Patrzysz na mnie i czasami żałujesz, że nie jestem jak reszta./esperer

Boję się  że jesteś taki jak on  że kiedyś patrząc na Twój cień  zobaczę tam jego sylwetkę. esperer

esperer dodano: 11 luty 2014

Boję się, że jesteś taki jak on, że kiedyś patrząc na Twój cień, zobaczę tam jego sylwetkę./esperer

nie mam już serca. Ty nim byłeś.

uwazaj_bo_jebne dodano: 11 luty 2014

nie mam już serca. Ty nim byłeś.
Autor cytatu: 691

Właściwie to został już tylko on  nie mam już niczego co trzymałoby mnie tutaj  poza świadomością  że jest najlepszą rzeczą jaka mogła mnie spotkać i och  kurwa  jestem przerażona  zdarza się  że jestem z nim  patrzę na niego  dotykam go i nie mogę oddychać  jeszcze nigdy z nikim tak bardzo  jeszcze nigdy aż tylu dreszczy i takich ilości ciepła i takiego szczęścia i nie mogę mu się w żaden sposób odwdzięczyć za to wszystko  za to  że jest  za to jaki jest  nigdy  nigdy nie będę w stanie.

niecalkiemludzka dodano: 11 luty 2014

Właściwie to został już tylko on, nie mam już niczego co trzymałoby mnie tutaj, poza świadomością, że jest najlepszą rzeczą jaka mogła mnie spotkać i och, kurwa, jestem przerażona, zdarza się, że jestem z nim, patrzę na niego, dotykam go i nie mogę oddychać, jeszcze nigdy z nikim tak bardzo, jeszcze nigdy aż tylu dreszczy i takich ilości ciepła i takiego szczęścia i nie mogę mu się w żaden sposób odwdzięczyć za to wszystko, za to, że jest, za to jaki jest, nigdy, nigdy nie będę w stanie.

Przyznaj  czas porysował nam serca. Lekko zamazał uśmiech i odebrał tą dziecięcą naiwność na lepsze jutro. Staliśmy się tymi ludźmi  którzy wszystko kalkulują na zimno  którzy tak cholernie boją się cierpieć po raz kolejny  że rezygnują z jakichkolwiek uczuć. Bardziej skłonni jesteśmy uwierzyć w porażkę niż w to  że wreszcie może być lepiej. Ocieramy się o to życie  nie za mocno  przecież ono w zwyczaju ma odtrącać. Przyznaj  jakoś tak stałeś się smutniejszym człowiekiem  a może to po prostu dorosłość. esperer

esperer dodano: 10 luty 2014

Przyznaj, czas porysował nam serca. Lekko zamazał uśmiech i odebrał tą dziecięcą naiwność na lepsze jutro. Staliśmy się tymi ludźmi, którzy wszystko kalkulują na zimno, którzy tak cholernie boją się cierpieć po raz kolejny, że rezygnują z jakichkolwiek uczuć. Bardziej skłonni jesteśmy uwierzyć w porażkę niż w to, że wreszcie może być lepiej. Ocieramy się o to życie, nie za mocno, przecież ono w zwyczaju ma odtrącać. Przyznaj, jakoś tak stałeś się smutniejszym człowiekiem, a może to po prostu dorosłość./esperer

Mogłam być zabawką  mogłam być kiedyś Jego niewolnikiem  ale wiesz? Podobało mi się to na pewien sposób. Bo czułam  że mam przy sobie cały świat  bo czułam  że mam kogoś komu na mnie zależy  że jest ktoś przy mnie  kto tak szybko nie odejdzie pomimo różnic  które nas dzieliły.. Czułam się wbrew pozorom szczęśliwą osobą  mimo tego  że żyłam w łudzącym się świecie  który był przepełniony aluzją i marzeniami. Ale mimo wszystko miałam coś  czego inni mogli mi wtedy zazdrościć. W najgorszym momencie życia miałam miłość i przyjaźń  ale jak wszystko w życiu ma swój początek i koniec  to i te uczucia musiały też się kiedyś skończyć. Ta cudowna historia  w której oboje odgrywaliśmy główne role musiała się skończyć. Mimo tego co się wydarzyło  to czuję trochę żalu do samej siebie  ale też jestem wdzięczna Jemu za to  że pokazał mi prawdziwe oblicze życia  że czegoś nowego mnie nauczył. Może gdyby nie Jego obecność w tamtych latach  dziś by mnie nie było na tym świecie?

remember_ dodano: 10 luty 2014

Mogłam być zabawką, mogłam być kiedyś Jego niewolnikiem, ale wiesz? Podobało mi się to na pewien sposób. Bo czułam, że mam przy sobie cały świat, bo czułam, że mam kogoś komu na mnie zależy, że jest ktoś przy mnie, kto tak szybko nie odejdzie pomimo różnic, które nas dzieliły.. Czułam się wbrew pozorom szczęśliwą osobą, mimo tego, że żyłam w łudzącym się świecie, który był przepełniony aluzją i marzeniami. Ale mimo wszystko miałam coś, czego inni mogli mi wtedy zazdrościć. W najgorszym momencie życia miałam miłość i przyjaźń, ale jak wszystko w życiu ma swój początek i koniec, to i te uczucia musiały też się kiedyś skończyć. Ta cudowna historia, w której oboje odgrywaliśmy główne role musiała się skończyć. Mimo tego co się wydarzyło, to czuję trochę żalu do samej siebie, ale też jestem wdzięczna Jemu za to, że pokazał mi prawdziwe oblicze życia, że czegoś nowego mnie nauczył. Może gdyby nie Jego obecność w tamtych latach, dziś by mnie nie było na tym świecie?

... Powtarzaliśmy sobie często  że do końca życia i nawet jeden dzień dłużej  do miejsca  gdzie nikt nie dosięgnie  pamiętasz? Mieliśmy trwać  nasza przyjaźń miała trwać całą wieczność  miała pokonywać wszelkie przestworza  a co się z nią stało? Co się stało z nami? Tak zwyczajnie prysnęliśmy. Oboje uciekliśmy  kiedy coś w nas się złamało  kiedy pojawiło się inne  poważniejsze życie... I nie zapomnę tego nigdy. Choć wiem  że Ty już nie pamiętasz o mnie  to ja pomimo upływu czasu  nie będę w stanie zapomnieć o Tobie. Bo mija czas  mijają dni  tygodnie  miesiące  ale nadal czuję  że czegoś w życiu mi brakuję. Czuję  że brakuje mi Ciebie. Twojej obecności  Twojego głosu  mruczenia...A  szczególnie brakuje mi tych słów  które wypowiadałeś na początku  kiedy powtarzałeś mi  nie bój się  jestem przy Tobie   pamiętasz? To była cudowna część mojego życia  której nie mogę wyrzucić z siebie  choćbym nie wiem  ile miała cierpieć przez to  że zapomnę tego...

remember_ dodano: 10 luty 2014

... Powtarzaliśmy sobie często, że do końca życia i nawet jeden dzień dłużej, do miejsca, gdzie nikt nie dosięgnie, pamiętasz? Mieliśmy trwać, nasza przyjaźń miała trwać całą wieczność, miała pokonywać wszelkie przestworza, a co się z nią stało? Co się stało z nami? Tak zwyczajnie prysnęliśmy. Oboje uciekliśmy, kiedy coś w nas się złamało, kiedy pojawiło się inne, poważniejsze życie... I nie zapomnę tego nigdy. Choć wiem, że Ty już nie pamiętasz o mnie, to ja pomimo upływu czasu, nie będę w stanie zapomnieć o Tobie. Bo mija czas, mijają dni, tygodnie, miesiące, ale nadal czuję, że czegoś w życiu mi brakuję. Czuję, że brakuje mi Ciebie. Twojej obecności, Twojego głosu, mruczenia...A szczególnie brakuje mi tych słów, które wypowiadałeś na początku, kiedy powtarzałeś mi "nie bój się, jestem przy Tobie", pamiętasz? To była cudowna część mojego życia, której nie mogę wyrzucić z siebie, choćbym nie wiem, ile miała cierpieć przez to, że zapomnę tego...

Mówią  że stara miłość nie rdzewieje i może faktycznie coś w tym jest? Bo gdyby już wszystko miało zniknąć  to zniknęły by wspomnienia razem z przeszłością  odeszłyby razem z Tobą  prawda? Bo nie wyobrażam sobie innego wyjaśnienia  które pozwoli mi zrozumieć dlaczego Ty wciąż tu jesteś  dlaczego tkwisz w moim sercu  w moich myślach  w mojej głowie. Nie jestem w stanie tego pojąć  bo nadal nie umiem zapomnieć o Twoim istnieniu w moim życiu. Chociaż codziennie walczę ze sobą  chociaż wmawiam sobie  że Ty nie istniałeś  że Ciebie tu nie ma i nie będzie nigdy więcej  to... nie mogę przestać wspominać naszych wspaniałych chwil  które spędziliśmy kiedyś razem. Nie mogę  a nie  że nie chcę. Bo to jednak jest tak silne  jak kiedyś była nasza miłość  nasza przyjaźń  pamiętasz? Nie było słów na zawsze  nie. Znaliśmy ich wartość  wiedzieliśmy  że obietnice zawsze są łamane  że człowiek przekracza pewne bariery  że łamie sam siebie  ale było coś innego  coś zastępczego..

remember_ dodano: 10 luty 2014

Mówią, że stara miłość nie rdzewieje i może faktycznie coś w tym jest? Bo gdyby już wszystko miało zniknąć, to zniknęły by wspomnienia razem z przeszłością, odeszłyby razem z Tobą, prawda? Bo nie wyobrażam sobie innego wyjaśnienia, które pozwoli mi zrozumieć dlaczego Ty wciąż tu jesteś, dlaczego tkwisz w moim sercu, w moich myślach, w mojej głowie. Nie jestem w stanie tego pojąć, bo nadal nie umiem zapomnieć o Twoim istnieniu w moim życiu. Chociaż codziennie walczę ze sobą, chociaż wmawiam sobie, że Ty nie istniałeś, że Ciebie tu nie ma i nie będzie nigdy więcej, to... nie mogę przestać wspominać naszych wspaniałych chwil, które spędziliśmy kiedyś razem. Nie mogę, a nie, że nie chcę. Bo to jednak jest tak silne, jak kiedyś była nasza miłość, nasza przyjaźń, pamiętasz? Nie było słów na zawsze, nie. Znaliśmy ich wartość, wiedzieliśmy, że obietnice zawsze są łamane, że człowiek przekracza pewne bariery, że łamie sam siebie, ale było coś innego, coś zastępczego..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć