|
najpierw straciłem dla niej głowę, potem życie.
|
|
|
nie jestem przypadkiem w twoim życiu .. jest powód.
|
|
|
będę obok, jak świat z nas zadrwi.
|
|
|
wczoraj w nocy nie spałem. która to noc z rzędu .. i
ile to jeszcze potrwa, zanim zgaśnie to zło w sercu.
|
|
|
mówili nieraz : nie wierz w romantyczne baśnie ..
lecz my naprawdę czuliśmy, że mamy szanse.
|
|
|
ty jedna rozumiesz mój ból, a więc czekam.
tylko z tobą mogę czuć, tylko tobie chcę przyrzekać.
|
|
|
gdybyś zapytał mnie czy oddam komuś siebie,
to powiedziałbym nie, bo przecież w miłość nie wierzę.
|
|
|
mam charakter, który na bank nie jest przeciętny
|
|
|
ja idę gdzieś i płaczę, mogę płakać, bo nie widać moich łez.
dziś mam mało sił, zbyt mało żeby dzisiaj gonić sens ..
|
|
|
łatwiej odbudować zburzone miasto, niż zburzone zaufanie.
|
|
|
z tamtych obietnic został pył, który rozsypał czas po glebie.
czytaj, że nie zostało nic, dlatego nie ma już mnie i ciebie.
|
|
|
tutaj marzeń lepiej nie mieć, kurwa tęsknię za czymś.
chyba nie mieć lepiej, niż za chwilę ciebie stracić.
|
|
|
|