 |
Chciałabym wiedzieć jak to jest być gdzie indziej, robić co innego i być kimś znacznie innym. Chciałabym obudzić się gdzieś dalej, w nieswoim łóżku, w nieswoim domu ale obok kogoś, kogo każdy detal znam jakby na pamięć. Nie martwić się o jutro zwyczajnie biorąc pod uwagę tylko dzisiejszy dzień. Zatracać się w chwilach i ich tak nienaturalnym zapachu. Żyć tymi chwilami. I posiadając obok bijące serce tego człowieka, zostawić całą resztę daleko za sobą. Czyste powietrze. Marzenia stają się tak bliskie, a promienie porannego słońca delikatnie pieszczą chłodne policzki. Odczuwalnie swobodny oddech na karku i znany kształt ust muskający skórę. Wskazówki zegara stają w miejscu, a czas przestaje tworzyć istotną podstawę. Teraz, w tej chwili i w każdej następnej, jesteśmy by być, jesteśmy dla siebie. / Endoftime.
|
|
 |
Daj spokój. Dzisiaj niczego już nie naprawiamy, nie przerwiemy milczenia i nie będziemy szczęśliwi
|
|
 |
sala jest pusta, trzymasz mnie za rękę, ale puszczam Twoją dłoń i nie złapię nigdy więcej.
|
|
 |
Nie krępuj się , rób mi dalej burdel w głowie , po cholerę się przejmować , nie ?
|
|
 |
Chociaż często Cię olewam to , to wcale nie znaczy , że jesteś mi obojętny .
Tak czasem jest po prostu łatwiej . Ignorować rzeczywistość i iść do przodu
|
|
 |
Facet, który nie potrafi się skupić na jednej kobiecie, nie jest wart żadnej.
|
|
 |
"tak trudno jest być przedmiotem w torebce tylko na gorsze dni."
|
|
 |
Spytano parę starszych ludzi, jak wytrzymali ze soba ponad 50 lat. Na co starszy pan odpowiedział:
Bo widzi pan żyliśmy w czasach, kiedy coś się zepsuło to się to naprawiało, a nie wyrzucało do kosza.
|
|
 |
Żeby kogoś kochać nie trzeba być z nim w związku.
|
|
 |
Kiedy pytałam co my robimy, on szeptał do ucha "pierdol, poczucie winy"
|
|
 |
Momentami sama zastanawiam się dlaczego tak jest, stawiając przed sobą tysiące pytań, na które jeszcze nigdy nie zdołałam sobie odpowiedzieć. Zaprzątam myśli, dodając do nich następne tak sprzeczne jak zawsze ot tak mając nadzieję, że to coś da. Mogę w ciszy godzinami siedzieć na łóżku próbując zrozumieć sens tego jak jest. Mogę łamać granice możliwości zarazem stawiając kolejne jeszcze mocniejsze bariery rzeczywistości. Mogę wiele, ale właśnie tego czego pragnę najbardziej, po prostu nie potrafię. Nie potrafię znaleźć tego sensu. Nie potrafię zrozumieć najmniejszych ze szczegółów, paru cech ludzkich i niezliczonej ilości uczuć. Nie potrafię zrozumieć życia, a może zwyczajnie już nie chcę go rozumieć. / Endoftime.
|
|
|
|