 |
Może jutro zniknę, lecz w tej sekundzie oddycham, o jutrze nie myślę, bo jeszcze przede mną dzisiaj.
|
|
 |
Co ja mam zrobić, żebyś mi uwierzyła? -Sam powiedziałeś, że nie jest łatwo odzyskać stracone zaufanie…
|
|
 |
A dziś? Dziś pokaże Ci, że też potrafię się bawić. Pójdę do Twoich kolegów po czym upije sie i będę się z Ciebie śmiała razem z nimi. .
|
|
 |
Wiesz co ? jestem szczęśliwa, mimo tego co jest , bo mam zajebiste wspomnienia .
|
|
 |
Jeszcze świeciło słońce gdy zgasł jej dzień
|
|
 |
Kochać jest łatwo. To, można powiedzieć, jak z samochodem: wystarczy włączyć silnik, dodać gazu i wyznaczyć sobie cel podróży.
Ale być kochaną to tak jak przejażdżka z kimś innym, jego samochodem. Nawet, jeśli uważasz tego kogoś za dobrego kierowcę,
zawsze pozostaje ten podskórny strach, że może się pomylić,
a wtedy w ułamku sekundy wystrzelicie oboje przez przednią szybę na spotkanie śmierci.
|
|
 |
' Może i nie byłam jakoś strasznie dojrzała i idealna , ale kochałam . Kochałam Cię całą swoją niedojrzałością .
|
|
 |
Jak powstaje pomnik? - - mały model - odlew - obróbka dłutem - gładzenie - odsłonięcie - przemówienie - kolacja Jak powstaje człowiek? - odwrotnie.
|
|
 |
Przyszedł dziś do mnie diabeł i powiedział: -Popraw się ,bo jesteś już gorsza ode mnie.
|
|
 |
A pamiętasz jak skaleczyłam się szkłem, krew lała mi się z dłoni i nie mieliśmy chusteczek ? Jak wtedy wyciągnąłeś z kieszeni 20 zł obwinąłeś nim mojego
palca i powiedziałeś że jestem więcej warta niż ta cholerna kasa.
|
|
 |
- Żadna miłość, przyjaźń, szacunek nie jednoczy tak, jak wspólna nienawiść do czegoś
|
|
 |
Sięgnęłam po kolejną paczkę papierosów i szklankę kawy zastanawiając się co zabije mnie pierwsze : nikotyna, kofeina czy nieodwzajemniona miłość ?. //
|
|
|
|