 |
Wieczór. Siedzę z kubkiem gorącej herbaty z sokiem malinowym na parapecie. Patrze jak płatki śniegu spadają na ziemię. Nagle widzę znajomą twarz – idziesz z jakąś dziewczyną za rękę. Zatrzymujecie się koło mojego bloku, niedaleko mojej klatki. Przytulasz dziewczynę, namiętnie się całujecie. Boli cholernie.. przypomina mi się jak kiedyś to ja stałam na miejscu tamtej dziewczyny. Zegnacie się, ona idzie do domu a Ty siadasz na ławce, spoglądasz na moje okno, widzisz mnie. Dostaje sms żebym zeszła do Cb. Ja lekko się do Cb uśmiecham , odpisuje: nie. Na razie nie mam odwagi spojrzeć w twoje brązowe oczy, jeszcze nie dziś. Nie potrafię udawać, że już nic do Ciebie nie czuję. Nie widzisz tego, jak spuszczam wzrok, gdy mijamy się w szkole? Jak chodzę dłuższymi drogami do domu, by przypadkiem Cię nie spotkać z Nią? Nie widzisz jak cierpię? Sory, zapomniałam Ty nie masz uczuć.
|
|
 |
W niektórych momentach 'przepraszam' brzmi dla mnie jak zwykłe 'mleko', 'masło', 'dupa'. Może dlatego, że za często wybaczam, a nie ma żadnej poprawy.
|
|
 |
Teoria przeczy praktyce ? Taaak, kocham Cie, a jesteś takim dupkiem .
|
|
 |
nie zamierzam prosić Cię na kolanach żebyś do mnie wrócił, nie zamierzam mścić się na Tobie w jakiś tam sposób, nie zamierzam wyzywać twojej nowej laski od szmat. zamierzam zapomnieć, po prostu.
|
|
 |
Czasem się przytulali. Czasem się całowali. Czasem wychodzili do lasu na spacer. Czasami rozmawiali ze sobą. Kochali się zawsze, kiedy się spotykali. A miłość była tylko dodatkiem.
|
|
 |
nie mogę słuchać, kiedy ''dorośli'', mówią, że miłość w moim wieku nie istnieje. Może oni nie spotkali się z nią, gdy byli tacy młodzi, lecz ja to przeszłam. Doświadczyłam wszystkiego o czym oni mogli by tylko pomarzyć. Spotkałam się z różnymi sytuacjami, widziałam jak najbliższa mi osoba płacze, jak walczy z bezradnością. Uciekałam z lekcji by pobyć przy jego boku, piłam by mu dorównać, paliłam, bo on to robił. i wtym wszystkim on mimo wszystko mnie kochał.
|
|
 |
Jak myślisz, że to banał - przełącz kanał, Nam na loterii nikt losów nie rozdawał
|
|
 |
Związek bez deklaracjii. Jest fajny - na początku, z czasem taka relacja staje się torturą bez końca. Do czasu gdy zrezygnujesz!
|
|
 |
nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić .
|
|
 |
Rzeczywistość to to, co nie znika, gdy przestajesz w to wierzyć.
|
|
 |
Co tu komentować dobrym podziękować, dzieci odchować kobiety szanować. Skromnym zostać się nie wozić, szampan mrozić głowę chłodzić. Dobić komentarzem? nosić buty? robić tatuaże dookoła twarze. Same zaufane gadane nasze, faktom realnie żeby było fajnie. Trzeba się natrudzić żeby dojść do tego, ciągle się nie smucić leczyć doległość.Iść jak najdalej i legalnie, tylko w tym kraju żeby normalnie.
|
|
|
|