 |
4.Jechałeś powoli, a jak mnie zobaczyłeś od razu przyśpieszyłeś...
Byłam na maxa wkurwiona...Bo obok ciebie siedziała jakaś dziewczyna..Nie odzywałam się do ciebie...
Unikałam, choć to było trudne, bo mieszkaliśmy na tej samej wiosce....Coraz częściej się kłóciliśmy...
O moich kolegów..O twoje koleżanki...Ja miałam swój świat, przyjaciół, rodzinę, problemy...
Ty miałeś swoje sprawy prace, szkołę, przyjaciół....Teraz nie jesteśmy razem...Często o tym myślę..I dręczę się, że to moja wina... Nie mamy ze sobą kontaktu...Najbardziej boli mnie to gdy widzę tą obojętność w twoich oczach kiedy cię widzę...
Ja cały czas myślę o tobie...Wciąż cię kocham...Pisze twoje imię i udaję, że jest dla mnie obojętne...
|
|
 |
3.Nie mogłam potem usnąć ciągle miałam w głowie cały czas spędzony z tobą...
Codziennie pisaliśmy ze sobą...Spotykaliśmy się...Kilka dni później pierwszy raz mnie pocałowałeś..
W szkole nie mogłam się na niczym skupić, nie spałam kilka nocy myśląc o tobie, o nas...
a na przerwach w szkole zastanawiałam się co będziemy robić na naszym spotkaniu...gdzie pójdziemy...
W zeszytach, na książkach, a nawet na rękach zaczęłam pisać twoje imię....
Koleżanki mówiły, że przesadzam, lecz ja to miałam gdzieś...Pewnego pięknego dnia szłam z koleżanką na spacer i zobaczyłam, że jedzie samochód, okazało się, że to twój.
|
|
 |
2.Na twarzy od razu pojawił mi sie uśmiech, nie wiem czemu. Zbliżaliśmy się do siebie...
Ja ci powiedziałam cześć a ty z zaskoczenia pocałowałeś mnie w policzek, byłam w szoku...
Zaczęłam się jąkać, a ty szepnąłeś na ucho żebym sie nie bała, bo nic mi nie zrobisz...Porozmawialiśmy ze sobą parę godzin...Było miło... Wróciłam do domu z uśmiechem na twarzy, mama zapytała się co się tak cieszę ? Odpowiedziałam, że mam powody..Weszłam do pokoju, zamknęłam się... Włączyłam komputer..A tam czekała na mnie wiadomość od Ciebie "Dziękuje za miły spacer"...Pisaliśmy chyba przez całą noc...
|
|
 |
1.Pierwszy do mnie napisałeś, chciałeś się spotkać i pogadać. Zastanowiłam się nad tym i odpowiedziałam,
Że z chęcią ale bez twoich kumpli...Wyszłam z domu i szłam na spotkanie, wtedy poczułam coś dziwnego,
Serce zaczęło mi szybciej bić..Ze zdenerwowania zapomniałam zamknąć drzwi...
Zbliżałam sie do miejsca, gdzie mieliśmy się zobaczyć, lecz cie nie widziałam...Ustałam i pomyślałam, że
mnie wystawiłeś, zawracałam się, kiedy nagle usłyszałam, że ktoś mnie woła..To byłeś ty...
|
|
 |
nie rycz! jak Cię nie kocha to znaczy, że jest skurwysynem bez gustu. Proste ?
|
|
 |
' dostała sms od niego " chodź tam gdzie zawsze , mam sprawe" myślała że to kolejny pretekst żeby ją wyciągnąć na dwór , było po godzinie 23 , ale wyszła . poszła na ławkę w parku . to była ich ławka . gdy ona przyszła on już czekał na nią.na przywitanie chciała mu dać buziaka w policzek ale on się odsunął . - słuchaj mała , nie możemy już być razem , ja cię już nie kocham , ale nie płacz i nie histeryzuj tu że nie wytrzymasz bezemnie i że sie zabijesz. nie umiała wydusić jednego słowa , to był dla niej szok . łzy zaczęły spływać po jej policzkach . a on odszedł , zostawił ją samą . wracała do domu zapałaka jeszcze to do niej nie dotarło że on z nią zerwał , gdy przechodziła przez ulicę nie obejrzała się i auto ja potrąciło . gdy kierowca auta wyszedł z auta żeby zadzwonić po karetkę zobaczył że dziewczyna pisała sms a w treści było " nie umiem bezciebie żyć , żegnaj.." '
|
|
 |
Dla niektórych twój upadek jest jebaną satysfakcją.
|
|
 |
4.Po czym zaczęła krzyczeć ,że to żałosne,on stracił jej miłość ,ona za to nauczyła się żyć połową życia ,a on chce ją jeszcze raz. Za kogo on się ma ?! Biega dookoła zostawiając blizny kolekcjonując swój słoik serc ! Stanęła ciężko dysząc . W końcu wyrzuciła z siebie to co ją uciskało przez tyle czasu. Odbiegła i poszła do parku obiecując sobie ,że nigdy się nie zakocha.
|
|
 |
3.On ukrył twarz w dłoniach i spojrzał na nią smutnymi oczami ,powiedział ,że nie chciał ,że przeprasza,przysięga ,że to się nigdy nie powtórzy. Dziewczynie łzy napłynęły do oczu. On wyprowadził ją i chciał pocałować mrucząc ,że wiedział ,że ich miłość przetrwa. Ona odepchnęła go uderzyła otwartą dłonią w twarz. Zabolało. Widziała to.
|
|
 |
2.Rzeczywiście, był tam ,oczywiście nie sam. Już wokół niego zebrał się spory tłumek dziewczyn w miniówkach ,szpilkach i mocnym makijażu. Ona sama w trampkach,skórze i tylko wytuszowanych rzęsach podeszła ,przepchnęła się i spojrzała w twarz chłopaka. Stwierdziła ,że mają do pogadania. On szybko przegonił tamte. Drwiącym tonem spytała go czy już znalazł pocieszenia i z iloma się przespał.
|
|
 |
1.Siedziała w domu. Starała się uczyć ,ale wiedziała ,że może się godzinami wpatrywać w litery i tak myślami będzie gdzie indziej. Gdzie? Przy chłopaku ,który zdradził ją ,złamał jej serce. Nagle poczuła wibracje w kieszeni. Dzwoniła jej najlepsza kumpela, która była na szkolnej dyskotece. Drżącym głosem powiedziała ,że jej były też jest. Dziewczyna podziękowała,i rozłączyła się. Włożyła w rekordowym tempie trampki ,wzięła skórzaną kurtkę i wybiegła z domu. Pobiegła w stronę szkoły. Zapłaciła za wstęp i weszła.
|
|
 |
4.Chwyciła ich wspólne zdjęcie i pobiegła w stronę torów. Widząc nadjeżdżający pociąg usiadła na środku torów i ze łzami w oczach ściskała zdjęcie Ukochanego. Gdy był z 20metrów od niej zawiał silny wiatr i wyrwał zdjęcie. Wstając po nie pociąg zdążył przejechać. Dziewczyna wielokrotnie próbowała odebrać sobie życie niestety czuwał nad nią jej Anioł Stróż czyli Robert.
|
|
|
|